Na życie i leczenie trojaczków z Jasła po śmierci Taty
Na życie i leczenie trojaczków z Jasła po śmierci Taty
Our users created 1 274 342 fundraisers and raised 1 482 621 464 zł
What will you fundraise for today?
Updates1
-
Chcielibyśmy Wam z całego serca podziękować w imieniu Ani , dzieci i Naszym, za wsparcie ❤️
W tej olbrzymiej tragedii pokazaliście, że Ania nie jest sama ❤️
Niech to Dobro wraca do Was każdego dnia.
Nadwyżka, która pojawi się na koncie Zrzutka będzie w całości przeznaczona dla Kamilka, Kuby i Kacpra ❤️❤️❤️❤️
W tym całym bólu Ania nie musi się martwić o zapewnienie bytu Dzieciom ❤️❤️❤️
Dzięki Wam ❤️❤️❤️❤️
Jeszcze raz z całego serca dziękujemy ❤️❤️❤️
Przyjaciele Ani i rodziny ❤️❤️❤️❤️❤️
No comments yet, be first to comment!

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
PRZYJACIELE DLA ANI I DZIECI..
Ania jest mamą trzech 14-letnich synów-trojaczków z Jasła na Podkarpaciu: Kuby, Kacperka i Kamilka. Jeden z nich (Kamilek) jest bardzo ciężko chory na metaboliczną chorobę Menkesa i obecnie jest w stanie wegetatywnym. 17 maja 2025 r. znaleźli się w tragicznej sytuacji rodzinnej, emocjonalnej i finansowej, ponieważ zmarł Mąż Ani, a Tato chłopców...
Piotr był wspaniałym człowiekiem, mężem i najlepszym ojcem, jakiego mogli sobie wyobrazić. Ciężko pracował, by utrzymać Rodzinę i zapewnić Ich choremu synkowi leczenie i godne życie. Zawsze wspierał Anię na duchu, gdy było źle, był podporą i ostoją Rodziny. Przez 14 lat każdego dnia wspólnie walczyli o każdy dzień życia Ich ciężko chorego synka Kamilka, którego kochał nad życie...
Dzisiaj, kiedy odszedł, Ich świat rozpadł się na miliony kawałków, których już nigdy nikt nie poskleja.... Ani serce ogromnie krwawi... Ten ból jest nie do zniesienia, a tęsknota rozrywa jej serce... Trzej synowie są także zrozpaczeni... A mają dopiero 14 lat, całe życie miało być przed nimi... Tata zawsze towarzyszył im w każdej chwili życia, a teraz jak im wytłumaczyć że już nigdy Go nie zobaczą… Jak dalej mają żyć...
Ich sytuacja finansowa jest zła.
Ania nie może podjąć pracy, ponieważ opiekuje się 24-godziny na dobę ciężko chorym synem Kamilkiem... Koszty jego leczenia są tak duże, że nie wiedzą co zrobić i gdzie szukać pomocy....
Bardzo prosimy Państwa o pomoc dla Ani dzieci..
DZIĘKUJEMY ❤️❤️❤️

There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
🙏❤️