ZATRZYMAJ SIE PRZECZYTAJ I POMOZ ABY MOZE I NAWET URATOWAC ZYCIE KAROLINCE!!!

Karolinka urodziła się 20.09.2003 roku. Rozwijała się prawidłowo gdy miała 3 latka straciła przytomność, po miesięcznym pobyciu w szpitalu mama usłyszała diagnozę: "pani córka choruje na bardzo rzadka chorobę Poliendokrynopatie" czyli autoagresję skierowana na narządy wewnątrzwydzielnicze. Lista rozpoznać kryjąca się pod Poliendokrynopatią jest bardzo dluga.

Karolcia większość swojego życia spędziła w szpitalu z powodu gwałtownych spadków wapnia i magnezu. Z czym się to wiąże? Z bardzo bolesnymi Skórczami mięśni, drętwienie rąk,nóg, języka a czasami prowadzi nawet do utraty przytomności.

Bardzo niskie spadki stwarzają zagrożenie życia

Życie, o które przyszło nam...rodzicom ciągle walczyć. Najgorzej jest patrzeć jak dziecko cierpi ,i nie móc mu pomóc. W między czasie doszła lekooporna padaczka, astma oskrzelowa, i życie dziecka obróciło się do góry nogami. Pojawiły się ciągły strach i niepokój dziecka, ale i rodziców, a leczenie jest bardzo kosztowne