Poznajcie Rudzika!

Rudzik błąkał się po osiedlu Widok szukając pożywienia i odrobiny uwagi ze strony człowieka...

Dzięki Pani Wandzie, która Go zauważyła a przede wszystkim zauważyła, że Kocina ogromnie cierpi, Rudzik trafił w moje ręce i staramy się doprowadzić Chłopaka do zdrowia, na ile to możliwe...

Rudzikowi zostało usunięte wczoraj 14 zębów. Ma ogromny stan zapalny. Dostaje antybiotyki, leki przeciwbólowe. Trochę ciężko Mu się pogodzić z tym, że Jego wolność została nagle ograniczona, ale z pokorą znosi leczenie :).

Koszt zabiegu to spory wydatek, leki też swoje kosztują.

Rudzik musi zostać jeszcze wykastrowany. Po pierwsze bo "kastrujemy bezdomność" a po drugie stan Jego uzębienia w dużej mierze jest wynikiem walk z innymi Kocurami.

Na to wszystko potrzeba sporo pieniędzy :(. Ale nie możemy Rudzikowi nie pomóc!

Wraz z Rudzikiem prosimy o wsparcie! Każdy grosz ma znaczenie!