Ratujemy łapkę Rusałki !!!

Maleńka 2,5 miesięczna Rusałeczka potrzebuje pomocy. Jeśli w ciągu najbliższych  dni nie wykonamy zabiegu  ,,Złuszczenie nasady dalszej głowy udowej” łapki zostanie kaleką do końca życia! A ma szanse tylko potrzebujemy pomocy dla tego kociego dziecka!

Rusałka została znaleziona zaraz po nawałnicach i wichurach z uszkodzoną łapką, płakała ledwo się przemieszczając chodziła przy ruchliwej ulicy prosząc o pomoc. Reakcja dziewczyny która ją znalazła była natychmiastowa. Brawo Olu dla ciebie-to dzięki tobie Rusałka ma szanse na normalne życie. Od razu pojechała z kicią do weterynarza, niestety diagnoza i koszt samego zabiegu zwalił z nóg. Nikt nie pomoże-fundacje zapchane bez środków, miasto nie pokryje kosztów pomimo, że to kot wolnożyjący no chyba, że amputacji-I CO TERAZ???

Poproszono mnie o pomoc No i oczywiście nie potrafię powiedzieć-,,Nie pomogę” chociaż niewiem czy się uda bo bez zebranych środków nie zrobimy tego zabiegu  a tu chodzi o CZAS bo zabieg musi być zrobiony jak najszybciej!!!

Przejmuję Rusałkę i walczę innej opcji nie ma.

Więc tak Rusałka potrzebuje na cito ale to bardzo na cito Państwa pomocy to malutkie niewinnie kocie dziecko mogło uszkodzić sobie łapkę podczas ucieczki przed ostatnimi burzami ale nie wiemy ile z tym chodzi i jak do tego doszło.Wiemy tylko, że nie mamy czasu.

Koszt samego zabiegu to 800 zł do tego dochodzi rekonwalescencja cała, nie wspomnę już o jedzonku i całej reszcie czyli późniejsze odrobaczenie i szczepienia. Ale próbujemy i wierzymy głęboko, że z Państwa pomocą się nam uda. Bardzo prosimy o pomoc  dla tej kruszynki. W dniu jutrzejszym mamy umówioną kolejną wizytę u weterynarza chcemy umówić termin zabiegu ale wszystko zależy jak będzie szła nam zbiórka. Oczywiście na bieżąco będziemy wrzucać aktualności o naszej maleńkiej wojowniczce.