Cel.

Zmieńmy smutny początek życia Eli na czas bezpieczeństwa, miłości i stabilizacji!

O nas.

Jako Misja Nie Jesteś Sama, jesteśmy organizacją wolontariuszy, którzy pomagają kobietom w ciąży. Nie zostawiamy kobiet, kiedy już urodzą. Dziś prosimy Was o pomoc dla malutkiej, dziś już siedmiomiesięcznej Eli. 

Krótka historia Eli. Dużo łez.

Rodzice Eli są niewidomi. Ela po urodzeniu została umieszczona w rodzinie zastępczej. Sąd w uzasadnieniu odebrania dziecka napisał, że warunki mieszkaniowe nie są wystarczająco dobre, oraz brak w rodzinie osoby widzącej. Rodzice rozpaczali. 

Walka o szansę dla rodziców biologicznych.

Dostarczyliśmy niezbędne rzeczy dla dziecka. Pomogliśmy w remoncie. Zatrudniliśmy osoby widzące do pomocy rodzicom.

Zwycięstwo.

Sąd zdecydował, że da szansę biologicznym rodzicom na wychowywanie córki! Zatrudnione osoby, asystentki rodziców, uczą i asystują rodzicom w przygotowaniu posiłków dla dziecka, podczas przebierania, czynnościach pielęgnacyjnych itp. Razem wychodzą na spacery, asystują podczas wizyt u lekarza itp. Są oczami tej rodziny. Codziennie pilnują, żeby rodzice nabywali kolejnych umiejętności.

Trudności.

Rodzice Eli zmagają się również z różnymi chorobami, które utrudniają codzienne funkcjonowanie. Eli groziło znów umieszczenie w rodzinie zastępczej. 

Nadzieja.

Wtedy jedna z pań asystentek- opiekunek zdecydowała, że chce być rodziną zastępczą dla Eli! Ela ma szansę na wspaniałą opiekę, troskę i bezpieczeństwo. Jest zżyta z opiekunką oraz nie straci kontaktu z biologicznymi rodzicami, którzy też kochają swoją córkę! 

Koszty.

Do tej pory wydaliśmy prawie 18 tysięcy na koszty związane tylko z zatrudnieniem pań na umowę zlecenie. Jesteśmy wolontariuszami i pieniądze pochodzą z naszych dobrowolnych składek na cele Misji Nie jesteś sama. 

Wspólna pomoc.

Proces uczynienia z Pani asystentki prawnego opiekuna może potrwać nawet do marca 2022 roku. Chcemy do tego czasu zabezpieczyć środki dla pani asystentki, która zdecydowała się na ten heroiczny i zbawienny dla Eli krok. Pani asystentka pełni 24 godzinne dyżury przez całe tygodnie. Nie ma szans na podjęcie pracy gdzie indziej.

Jakiej kwoty potrzebujemy?

5 tys. brutto dla opiekunek/asystentek (w tym ryczałtowe wynagrodzenie, obciążenia publiczno prawne- podatki, składki na ubezpieczenie itp). Razy 5 miesięcy = 25 tysięcy złotych.

Wierzymy, że razem jesteśmy w stanie pomóc Eli, żeby znów nie musiała zmieniać domu i opiekunów!

Jeśli sąd z jakiegoś powodu zdecyduje, że inna rodzina (matka zastępcza, rodzina zastępcza) będzie opiekować się Elą- zebraną, a niewykorzystaną kwotę przeznaczymy tylko i wyłącznie na potrzeby Eli.

Serdecznie dziękujemy za zaufanie i pomoc,

Wolontariusze Misji Nie jesteś sama