Nasza kochana mama, która zawsze wszystkim pomagała sama potrzebuje pomocy. Do szpitala trafiła na początku lipca, do tej pory jest poza domem. Ze szpitala w Opatowie trafiła do szpitala w Grodzisku Mazowieckim, gdzie przeszła operację odbarczenia kręgosłupa dającą nadzieję na powrót do sprawności po tym jak straciła władzę w nogach (głeboki niedowład kończyn dolnych). Obecnie przebywa w Ośrodku Rehabilitacyjnym First Step w Górze Kalwarii. Ma za sobą wygraną walkę z sepsą i obustronnym zapalaniem płuc oraz lekoopornymi bakteriami po prawie 3 tygodniowym pobycie w kolejnym szpitalu (w Piasecznie), walczy o odzyskanie sił po intesywnej antybiotykoterapii oraz z odleżynami, które wymagają zaawansowanego leczenia co jest obecnie na pierwszym miejscu. Pobyt w ośrodku oraz leczenie jest kosztowne, sam pobyt to 14000 za miesiąc, plus dodatki. Chcemy by mama jak najszybciej wróciła do domu, jednak wpierw musi zakończyć leczenie, które z pewnością potrwa do Świąt. Rehabilitacja zeszła na drugi plan aczkolwiek mamy nadzieję, że już niedługo przyjdzie na nią czas i przyjdą też wkrótce efekty. Mama bardzo tęskni za domem i jest to jej marzenie aby móc jak najszybciej tam wrócić. Serdecznie dziękujemy za dotychczasowe wsparcie, nie spodziewaliśmy się tak dużego okazanego wsparcia. Jesteśmy wdzięczni za każdą pomoc.