Mój 47letni mąż Michał i ojciec 3 wspaniałych nastolatek w 2019 roku zachorował na zapalenie krążka międzykręgowego .W ciężkim stanie trafił do szpitala w Czeladzi gdzie uratowali mu życie ponieważ już miał podejrzenie sepsy.Leczył się wskazanymi przez lekarzy lekami ale ból w plecach całkowicie nie ustąpił a nagle zaczął się nawracać .Mąż trafiał na różnych lekarzy ,neurochirurgów,neurologów,profesorów i nikt nie potrafił rozpoznać choroby ponieważ z krwi CRP wychodziło prawidłowo tylko rezonans pokazywał i do tej pory pokazuje pokruszony oraz zniszczony kręgosłup a na tym wielka plama ,która zwiększa się i dochodzi do serca.Trafiliśmy na jednego lekarza czyli 22-

go i ten rozpoznał chorobę jako pierwszy .Skierował nas do Instytutu Amerykańskiego w Warszawie gdzie w końcu ktoś zainteresował się tą dziwną chorobą zabijającą na dzień dzisiejszy mojego męża ale stwierdzili ,że nie było takiego przypadku w Polsce oraz w Europie.Na tą chwile czekamy na Amerykańskiego neurochirurga Dr. Kaveh Asadi ,który przyleci wraz ze specjalista Dr Feldman specjalnie na konsultacje aby ratować życie Michała lecz do tej pory musimy kupować leki,stosować odpowiednia dietę oraz niebawem prywatny transport medyczny do Warszawy ,który jest kosztowny a na miejscu podtrzymanie stanu zdrowia męża do przylotu Lekarzy 28sierpnia.Instytut jest prywatny.Stan zdrowia męża drastycznie się pogarsza ,każdego dnia jest bardziej osłabiony.Bardzo będziemy wdzięczni za symboliczną złotówkę od ludzi dobrego serca ,żeby nam pomóc w tym ciężkim momencie życia ponieważ to dopiero początek naszej ciężkiej i obciążającej finansowo walki o życie.

❣️

My 47-year-old husband Michał and the father of 3 wonderful teenagers fell ill with intervertebral disc inflammation in 2019. He was hospitalized in Czeladź in a serious condition where they saved his life because he already had suspicion of sepsis. But he suddenly began to relapse. My husband went to various doctors, neurosurgeons, neurologists, professors and no one could recognize the disease because CRP was coming out properly only the resonance showed and still shows a broken and damaged spine and on top of it a large stain (inflammation) that increases and reaches the heart. We found one (22nd consecutive) doctor, who was the first to recognize the disease. He referred us to the American Institute in Warsaw, where finally someone became interested in this strange disease that is slowly killing my husband, but they said that there was no such case in Poland and not even in Europe. Neurosurgeon Dr Kaveh Asadi, who will come over to Poland together with the specialist Dr Feldman especially for consultations to save Michał's life, but until now we have to buy medicines, follow a proper diet and soon private medical transport to Warsaw, which is expensive and on the spot to maintain my husband's health until the arrival of Doctors on August 28 The institute is privately owned. My husband's health is deteriorating significantly, he is becomes weaker day by day. We will be very grateful for a symbolic zloty from people of good heart to help us in such difficult moments of life because this is just the beginning of our hard and financially burdensome fight for life.