Zwracam się z prośbą o wsparcie naszego kochanego pieska Mikusia w walce z chorobą, jaką jest parwowiroza. Mikuś to niespełna dwu letni piesek rasy shih-tzu. W środę wieczorem 8 lutego 2023 wystąpiły u niego objawy chorobowe, w czwartek udaliśmy się do najbliższej lecznicy weterynaryjnej. Mikuś otrzymał różne leki, i co dziennie aż do soboty jeździliśmy z nim na wizyty. Wydawałoby się że jest już zdrowy i Pani weterynarz zakończyła leczenie. Jednakże w środę 15 lutego 2023 nastąpił nawrót choroby w postaci ostrych krwistych biegunek i bardzo obfitych wymiotów. Natychmiast udaliśmy się z powrotem do lecznicy, jednakże poprawna diagnoza była postawiona dopiero w czwartek po wielu badaniach, spędziliśmy w lecznicy 5 godzin. Po powrocie do domu Mikuś był skrajnie wyczerpany. Widzieliśmy że dotychczasowe leczenie przebiega bardzo trudno więc w piątek z samego rana zabraliśmy Mikusia do Specjalistycznej Przychodni Weterynaryjnej w Szczecinie. Dopiero tu Pani doktor dokonała szczegółowych badań i zdecydowaliśmy się na leczenie szpitalne naszego pupila. Teraz leczenie przynosi zamierzony efekt i piesek wraca do zdrowia, jego kondycja i wyniki badań poprawiły się, a my całą rodziną byliśmy go dziś odwiedzić. Jednak Mikus jeszcze nie jest do końca zdrowy jest pod kroplówkami i wymaga dalszego leczenia doba pobytu kosztuje 350 zł dlatego proszę ludzi dobrej woli o wsparcie dla Mikusia w tej chorobie.