Zrzutka na noktowizor i stację zasilania dla wojsk specjalnych Ukrainy
Zrzutka na noktowizor i stację zasilania dla wojsk specjalnych Ukrainy
Our users created 1 226 281 fundraisers and raised 1 348 354 903 zł
What will you fundraise for today?
Updates6
-
Noktowizor i antena do drona już na froncie! Od noktowizora cała zbiórka się zaczęła, a trzeba było na niego najdłużej czekać. Ważne, że się udało! Oczywiście dzięki Wam i Waszym wpłatom.
Do zamknięcia tematu zostały jeszcze buty, które są już w Polsce, a teraz muszą dotrzeć na front. Damy radę :)
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Oleh mieszka od kilku lat w Polsce ma tutaj żonę i dwuletnią córeczkę. Gdy 24 lutego wybuchła wojna w Ukrainie w 48 h zostawił tych, których kocha w Polsce i pojechał walczyć.
Ponieważ we wrześniu był na kilka dni w Polsce zrobiłem szybką zrzutkę wśród znajomych. Efekt? W kilka dni wpłacone 10.500 zł, za co kupiłem 20 staz taktycznych (opasek uciskowych dla rannych, ratujących życie w pierwszych sekundach po zranieniu) i 86 kompletów bielizny termicznej. Tempo zbiórki i wysokość wpłat była szokująca, wszystko rozegrało się praktycznie w 3 doby. Oleh zawiózł wszystko pancerniakom z okolic Chersonia.
Ale teraz będzie ostrzej! Oleh jest snajperem w wojskach specjalnych. Powiedział, że przydałby im się noktowizor. Używa go nawigator - żołnierz, który prowadzi nocą całą grupę, resztą podąża za nim. Dlatego zapraszam do udziału w zbiórce na monokular noktowizyjny AGM Global Vision PVS-14 - generacja 2. Koszt: 17.100 zł. Drogo? To nie są zabawki z hipermarketu, ale prawdziwy profesjonalny sprzęt wojskowy używany przez armie, droższe wersje tego urządzenia kosztują nawet 40.000-50.000 zł. Za zebrane pieniądze zobowiązuje się kupić monokular i przekazać Olehowi na front.
Za tą akcją nie stoi żadna fundacja ani stowarzyszenie, tylko ja - Krzysiek Piątek, a w całej logistyce wspiera mnie Jarek Budek, który bardzo pomógł mi podczas poprzedniej akcji. Jeżeli znacie mnie na tyle, żeby mi zaufać - zapraszam do wpłacania.
Uwaga: jeżeli zebrana kwota będzie większa, na pewno kupimy coś dobrego. Oleh wspomniał, że przydałaby się stacja zasilania na panele słoneczne - koszt to ponad 10.000 zł za komplet. Jak wiecie ponad 40% ukraińskiej infrastruktury energetycznej jest obecnie zniszczone, więc kwestia zaopatrzenia w prąd jest bardzo ważna.
Wiem, że inflacja szaleje, nasze oszczędności topnieją, ceny wielu podstawowych dóbr bardzo wzrosły. Ale inwestycja w ukraińską armię gwarantuje najlepszy zwrot. Każda wydana złotówka, walczy przeciwko rublowi, przeciwko krajowi, którego rozwój intelektualny zatrzymał się gdzieś w okolicach XVI wieku i jedyne co przynosi sąsiadom to przemoc, gwałt i ludobójstwo. I właśnie dlatego uważam, że warto wpłacić. Żeby wspierać takich chłopaków jak Oleh, którzy zjechali z całej Europy (głównie z Polski), żeby bronić swojej ojczyzny. Po raz pierwszy w historii, to nie my musimy się bronić, ale możemy wesprzeć tych, którzy walczą w słusznej sprawie.
A wiecie co jest kluczowe? Oleh powiedział, że najważniejsze jest dla nich kiedy dostają jakieś wsparcie, że wiedzą, że nie są sami. Że kogoś w świecie obchodzi to co robią i za co walczą. I właśnie dlatego powinniśmy ich wspierać.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Obrona rodziny i kraju przed agresorem to podstawa. Będę Was wspierał byście mogli bronić swoich rodzin, swojego kraju i pośrednio nas wszystkich przed tą dziczą.
Nikt tej dziczy nie zapraszał na Ukrainę, sami się tam pchają. Dlatego należy wspierać każde działanie, które ma na celu wypchnięcie ich z powrotem do "radzieckiego raju".
Niech wypatrzą i zlikwidują każdego s….syna, który nie pozwala im normalnie żyć!
Amen.
Krzysiek, dzięki za organizację! Jesteś wielki!
Dziękuję za wpłatę. Wielcy są Ci, którzy walczą i giną. Ja staram się tylko w miarę możliwości pomóc.