Tofik to 11-letni Yorkshire terrier, który towarzyszy mi przez ponad połowę mojego życia. Jest moją pociechą i zawsze poprawia mi humor swoim merdającym ogonkiem. Mimo swojego wieku jest pełen energii i nigdy nie brakuje mu sił na zabawę.

Kilka dni temu zdiagnozowano u niego nadziąślaka. Konieczny jest zabieg usunięcia zmiany oraz sanacja jamy ustnej. Z racji tego, że nie wiadomo jaka dokładnie jest to zmiana wykonane powinno być również badanie histopatologiczne, by upewnić się, że zmiana nie jest złośliwa. Dodatkowo, Tofik ma mieć pobraną krew do obszernego badania oraz wykonane prześwietlenie RTG, by wykluczyć inne problemy i stwierdzić, czy zabieg może być przeprowadzony bezpiecznie. Serce mi pęka, patrząc jak ma problemy z jedzeniem, traci apetyt oraz ciągle próbuje zdrapać i zagryźć zmianę w swoim pyszczku...

Niestety, nie stać mnie... jestem osobą niepełnosprawną i z mojej skromnej renty nie dam rady ponieść tego kosztu. Jest to dla mnie sytuacja nagła i błagam o pomoc z całego serca. Zbieram pieniążki na sam zabieg, sanację i badania (krew, histopatologia, RTG). Chcę pomóc Tofikowi, gdyż wiem, jak bardzo jest to dla niego niekomfortowe i zdaję sobie sprawę z tego, że zmiana ta może zagrażać jego życiu. Bardzo proszę o pomoc ludzi, którzy są w stanie i chcą pomóc Tofikowi uporać się z tym problemem i razem z Tofikiem dziękujemy za każdy grosz.