O projekcie

Projekt o roboczym tytule ,,Nowy Babilon" zrodził się w naszej głowie jeszcze za początków liceum jako film pełnometrażowy. Z motyką na słońce porywa się jednak ten kto zaczyna swoją przygodę z filmem od czegoś tak ambitnego. Powoli nabierał on realizmu a w końcu osiągnął stan w którym nie może dłużej czekać tylko musi zostać nakręcony i jeśli szczęście dopisze - ukazany światu.

To fabuła rozpisana na około 40 minut. Jego akcja rozgrywa się we współczesności, na pewnym szarym, zapomnianym przez świat odludziu. Życie i czas płyną tam nieco inaczej.

Dlaczego zrzutka?

Nie jestem profesjonalnym reżyserem. Nie mam zaplecza w postaci sponsorów, działalności gospodarczej, studia. Pozyskiwanie pieniędzy na projekty filmowe kiedy nie ma się wielu na koncie jest bardzo trudne. W Polsce filmy średnio powstają za 6-8 milionów złotych. Największe superprodukcje musiały mieć wsparcie największych krajowych koncernów czy instytucji państwowych. Kwota której potrzebuje na nakręcenie i ukończenie tego filmu jest aż 1200 razy mniejsza aniżeli typowego filmu puszczanego w kinach. Wiadome, że ten nie trafi na srebrne ekrany, ale celem jest by trafił na chociaż jeden festiwal, dzięki czemu praca ekipy zostanie dostrzeżona przez kogokolwiek.

Jedną z opcji pozyskiwania funduszy na produkcje niezależne jest crowdfunding czyli wspieranie produkcji przez osoby niezależne jak sam film. W obliczu takiej sytuacji nie licząc wkładu własnego który przy nawet przy dobrych wiatrach nie będzie zbyt wysoki, jest to wręcz opcja z której aż żal nie skorzystać. A w chwili gdy wie się, że jakieś osoby wierzą w projekt - nie ma się serca poddać w razie trudności. 

Jakie filmy jesteśmy w stanie tworzyć bez budżetu: https://www.youtube.com/watch?v=IfyZxiby-6o&feature=youtu.be

Na co zostaną przeznaczone pieniądze:

Kręcenie filmów (nawet długości 20-40 minut) generalnie nie jest tanie.

3 000 zł

3 tys. polskich złotych to absolutne minimum. Rekwizyty, kostiumy, młodocianych aktorów, muzykę bez praw autorskich, wszystko to od biedy jesteśmy w stanie załatwić. Ale nie sprzęt.

Sprzęt, w tym wypożyczenie kamer, obiektywów, lamp, blend, mikrofonów, statywów różnych rodzajów, to są duże pieniądze, aczkolwiek w przypadku opcji ,,wypożycz zamiast kup" nie tak duże, żeby nie dało się na nie uzbierać środków.

4 000 zł

To już większa kwota która da nam nieco więcej swobody a w razie nie niepowodzeń - przedłużenia ewentualnych zdjęć.

Zamiast wygrzebywać z kątów szafy, będziemy mogli zakupić ubrania i rekwizyty konieczne do oddania stylu i klimatu filmu, a które nie każdy posiada we własnej szafie czy w szopie na narzędzia ojca. Raz użyty przedmiot może być użyty przy okazji kolejnej produkcji, czyż nie?

Będziemy mogli pozwolić sobie na wynajem konkretnych pomieszczeń bądź lokacji. Bardzo często udaje się iść na kompromisy w tego typu sprawach zwłaszcza gdy właścicielka, nie wiem, hotelu czy sklepu dowie się że chodzi o produkcję studencką. Nigdy jednak nie wiadomo.

Część kwoty poszła by też na pewno na zakwaterowanie ekipy. Część z niej pochodzi z innych miast, nawet okolicznych, a ich obecność na nocne zdjęcia będzie wymagać przenocowania ich. Nie każdy ma przepastny dom, więc przydałoby by im się miejsce do spania

5 000 zł

To są już konkretne pieniądze, konkretna odpowiedzialność za nie, ale również możliwość rozwinięcia naszych pomysłów.

Nie trzeba już będzie przejmować się tym, czy woda którą się kupi do jednej ze scen kosztuje o 20 groszy więcej niż inna, a te 20 groszy może się do czegoś jeszcze przydadzą. Pozwoli na prowadzenie zdjęć również poza naszą główną bazą wypadową, bo nie trzeba się będzie martwić o transport czy nocleg.

Mając dodatkowe 2000 złotych do dyspozycji, można pomyśleć również nad scenografiami wykraczającymi poza wystrój pokoju w którym obecnie przesiaduje kamerzysta z reżyserem.

Pozwoli na lepszej jakości sprzęt, na dłuższe wypożyczenie go a co za tym idzie - film trafi do was w wersji rozszerzonej i dzięki temu (miejmy nadzieję) lepszej.

6 000 zł

Pozwoli na stworzenie na potrzeby naszego filmu konkretnego soundtracku (a raczej zapewnienie pewnej osobie która się na tym zna lepiej niż my nagrody za starania). W przypadku gdy jakiś niechciany przechodzień czy blok wejdzie nam w kadr, będzie można go w post-produkcji usunąć przy pomocy profesjonalisty który nie zabije jakości obrazu.

I pół żartem pół serio - wierzcie, mi dobrze jest po zakończonej pracy postawić ekipie piwo za wszelkie zasługi.

7 000 zł i więcej

Gdyby udało się jakimś cudem przekroczyć i tą kwotę do uzbierania...dobrze było by tym ludziom dać cokolwiek w zamian za ich poświęcenie. Ekipie, jakiekolwiek grosze w zamian za ciężką pracę, a wam - być może kolejny film w przyszłości. A co zrobimy jeśli uzbieramy większą kwotę? To proste, nasz film ma okazję być jeszcze lepszy. 

W razie gdyby projekt nie doszedł do skutku, pieniądze zostaną zwrócone lub przekazane na cele charytatywne.

Ale niczego takiego nie planujemy. C: