Ocalmy Rodzinną Syreknę Pradziadka Edwarda - Zabytkowy Skarb Polskiej Motoryzacji

Cześć, nazywam się Janek i chciałbym opowiedzieć Wam niezwykłą historię samochodu, który jest nie tylko zabytkiem polskiej motoryzacji, ale przede wszystkim pamiątką rodzinną pełną wspomnień i emocji.

Historia Syrenki

Ta czerwona Syrena 105 z 1974 roku to prawdziwa legenda. Jest wyjątkowym modelem z gałką zmiany biegów przy kierownicy, a w zeszłym roku obchodziła swoje 50. urodziny. To właśnie ona była oczkiem w głowie mojego pradziadka Edwarda.

Pradziadek był ślusarzem i utalentowanym majsterkowiczem, który wprowadził do Syrenki mnóstwo unikalnych przeróbek. W środku można znaleźć:

• Wiatraczki oraz lusterko wsteczne dla pasażera, stworzone specjalnie dla mojej prababci Marysi.
• Schowek, w którym wciąż znajdują się perfumy pradziadka, jego grzebień, a nawet okulary przeciwsłoneczne
• Mechanizm zabezpieczenia przed kradzieżą, który sam zaprojektował.
• Możliwość przełączania pracy silnika na poszczególne cylindry, co pomagało w diagnostyce.
• Światło cofania, które zamontował, aby ułatwić manewrowanie w ciemności.
• Usunięcie listew i wymiana chromowanych lusterek na plastikowe, co odzwierciedlało modę tamtych czasów.

Do dziś w środku znajdują się religijne ozdoby, różaniec, notesik z długopisem i nawet elektryczny kalendarz – wszystko tak, jak zostawił to pradziadek. Te drobiazgi opowiadają o jego życiu i codziennych troskach, czyniąc Syrenkę wyjątkową pamiątką.

Jak Syrena wróciła do rodziny?

Po śmierci pradziadka w 2008 roku Syrenka zniknęła z naszej rodziny, ale w 2024 roku, dokładnie 50 lat po jej wyprodukowaniu, mój tata odnalazł ją, odkupił i podarował mi. To był najpiękniejszy prezent, jaki mogłem sobie wyobrazić – prawdziwy most między pokoleniami, który pozwolił mi na nowo połączyć się z historią mojej rodziny.

Niestety, Syrenka przez lata stała pod wiatą, narażona na działanie deszczu, co sprawiło, że jej stan blacharski jest zły. Mimo to jej wnętrze pozostało takie, jak je zostawił pradziadek. Teraz marzę o jej odrestaurowaniu i przywróceniu do dawnej świetności, aby mogła dalej cieszyć kolejne pokolenia.

Dlaczego ta zbiórka?

Renowacja Syrenki to ogromny projekt, który wymaga pracy mechaników, blacharzy, lakierników i tapicerów. Aktualnie auto jest u mechanika, który przywraca jej sprawność techniczną. Niestety, nie posiadam ani odpowiednich umiejętności, ani miejsca, by zająć się tym projektem samodzielnie. Przede mną jednak jeszcze wiele kosztownych etapów:

Prace blacharskie i konserwacyjne: Aby uratować jej strukturę i zabezpieczyć przed korozją

Koszt szacunkowy: od 15 do 30 tysięcy złotych

Blacharz podkreślił, że ostateczny koszt będzie zależał od stanu ukrytych warstw, które zostaną odsłonięte po usunięciu farby, kitu i starej konserwacji (m.in. smaru i lepiku). Dopiero po dokładnym zbadaniu konstrukcji będzie można określić pełny zakres prac. Zebrane środki pozwolą na rozpoczęcie prac i stopniowe odkrywanie faktycznego stanu auta.

Lakierowanie: Przywróci Syrence dawny blask, czyniąc ją znów wyjątkową i pełną elegancji

Koszt szacunkowy: 10 tysiecy złotych

Po zakończeniu prac blacharskich i zabezpieczeniu antykorozyjnym, Syrenka zostanie niezwłocznie przekazana do lakiernika, który przywróci jej dawny blask i elegancję.

Zabezpieczenie lakieru: Ochroni efekt pracy przed czasem, by Syrenka cieszyła pokolenia.

Aby zachować piękno i trwałość nowego lakieru, planuję zastosować folię PPF lub powłokę ceramiczną, w zależności od dostępnych środków po zrealizowaniu pozostałych etapów renowacji. Folia PPF zapewni fizyczną ochronę przed uszkodzeniami mechanicznymi, jak odpryski i zarysowania, natomiast powłoka ceramiczna zagwarantuje trwały połysk, odporność na zabrudzenia i łatwiejsze utrzymanie lakieru. Ich połączenie, jeśli pozwoli na to budżet, da maksymalną ochronę, aby Syrenka mogła służyć i zachwycać przez wiele lat.

Koszt szacunowy oklejania folią PPF: 10 tysięcy złotych

Koszt powłoki ceramicznej 5 letniej: 3 tysiące złotych

Renowacja wnętrza: Zachowując unikalne modyfikacje pradziadka

Koszt szacunkowy: 10 tysiecy złotych

Renowacja wnętrza Syrenki to kluczowy etap, który pozwoli zachować jej niepowtarzalny charakter, jednocześnie przywracając komfort i estetykę. Tapicer odnowi fotele i tylną kanapę, wymieniając wypełnienie i obszywając je eleganckim materiałem z personalizowanym napisem „Syrena”. Podłogowe dywaniki oraz dywanik na tylnym podszybiu zostaną wymienione na nowe, dopasowane kolorystycznie do klasycznego stylu auta. Dodatkowo, boczki drzwi zostaną obszyte, co podkreśli spójność wykończenia wnętrza. Naprawiona zostanie również zwisająca, potargana podsufitka, która obecnie szpeci wnętrze. Wszystkie te prace zapewnią Syrence drugie życie i oddadzą jej dawną elegancję.

Współczesne modyfikacje: Zamiana prądnicy na alternator oraz modyfiakcja zapłonu na elektroniczny

Zamiana prądnicy na alternator oraz instalacja zapłonu elektronicznego to kluczowe modyfikacje, które zwiększą niezawodność i funkcjonalność Syrenki, jednocześnie pozostając wiernymi jej oryginalnemu charakterowi. Alternator zapewni lepsze ładowanie akumulatora, szczególnie przy niższych obrotach, co jest istotne podczas jazdy miejskiej. Elektroniczny zapłon poprawi wydajność silnika, ułatwi jego rozruch i zminimalizuje konieczność częstego serwisowania układu zapłonowego.

Każdego miesiąca odkładam pieniądze i inwestuję w ten projekt, ale nie jestem w stanie zrealizować go w rozsądnym czasie samodzielnie. Dlatego proszę Was o pomoc – każda złotówka przybliża mnie do zrealizowania tego celu.

Dlaczego warto pomóc?

Ocalmy część polskiej historii – Syrena to jeden z najbardziej polskich samochodów, zaprojektowany bez zagranicznej licencji. To prawdziwy symbol naszej motoryzacji.

Wspólnie zachowajmy rodzinne wspomnienia – Ta Syrenka to jedyny materialny ślad po rodzinie mojej mamy. Pomoc w jej odrestaurowaniu to coś więcej niż renowacja auta – to ratowanie pamięci o pokoleniach. Mam trzy młodsze siostry, które nigdy nie miały okazji poznać naszego pradziadka Edwarda. Dzięki tej Syrence mogą chociaż trochę poczuć, jak wyglądało dzieciństwo i młodość naszej mamy oraz jak żył nasz pradziadek.

Twoja pomoc naprawdę ma znaczenie – Nawet najmniejsza darowizna pomoże mi przywrócić Syrenkę do życia i pozwoli dzielić jej historię z innymi na zlotach i wydarzeniach motoryzacyjnych.

Co dalej?

Chcę, by Syrenka znów stała się dumą naszej rodziny i cieszyła nie tylko mnie, ale i innych pasjonatów klasyków. Planuję pokazywać ją na wydarzeniach motoryzacyjnych, a także używać jej podczas ważnych chwil w życiu, takich jak moje przyszłe wesele – bo wierzę, że pradziadek Edward byłby z tego dumny.

Jak możesz pomóc?

Każda złotówka to krok bliżej do przywrócenia Syrenki do życia. Wszystkie środki zostaną przeznaczone na prace renowacyjne, a każdy darczyńca będzie miał okazję śledzić postępy projektu poprzez zdjęcia i relacje z kolejnych etapów.

Pomóż mi ocalić tę wyjątkową część rodzinnej historii i polskiej motoryzacji. Wierzę, że razem możemy przywrócić blask temu wyjątkowemu samochodowi.

Dziękuję za każdą formę wsparcia!