id: p33vfb

Przystosowanie mieszkania dla osoby niepełnosprawnej

Przystosowanie mieszkania dla osoby niepełnosprawnej

Our users created 1 216 100 fundraisers and raised 1 317 987 139 zł

What will you fundraise for today?

Description

Mam na imię Agnieszka. Od pewnego czasu aktywnie działam w wolontariacie. Pod moją opiekę trafiła Agnieszka Kujawa, chorująca na stwardnienie rozsiane. Założyłam tę zrzutkę w celu przystosowania mieszkania dla mojej podopiecznej oraz budowy windy dla wózka inwalidzkiego, z którego niebawem będzie zmuszona korzystać. 


Aga jest cudowną, pełną życia i energii, bardzo pozytywną osobą. Czasami mam wrażenie, że jest nie do zajechania. Nigdy się nie poddaje. Nawet w momencie, gdy ciało całkowicie odmawia jej posłuszeństwa. Ta silna kobieta, mając bardzo duży niedowład prawej strony ( porażenie nerwowe ręki i nogi), potrafi wspiąć się na 10 i pół piętra po schodach w okresie niedziałającej windy. W maju straciła wzrok. Większość pola widzenia przysłoniła jej czarna plama. Zostało jej tylko 20% tego co widzi zdrowy człowiek, przy czym obraz ten jest mocno zamazany i niewyraźny. Ciągle uczy się żyć w nowej rzeczywistości, co jest dla niej ogromnym wyzwaniem. Wyobraźcie sobie co musi czuć osoba, która kiedyś żyła normalnie, studiowała, miała pracę, męża, plany założenia rodziny, prowadziła zwyczajne życie towarzyskie, a teraz... Wie, że fizycznie jej ciało nie jest w stanie dać nowego życia. Sama nie wyjdzie z domu po zakupy, nie ugotuje sobie jedzenie, a wszelkie podejmowane przez nią działania grożą zrobieniem sobie krzywdy. Zwyczajne czynności, takie jak zawiązanie butów jest sporym problemem, a w gorsze dni staje się niemożliwe. 


Księżniczka zamknięta w wieży...

...I, gdyby ta wieża jeszcze była godna księżniczki... 


Agnieszka mieszka w bloku na 10 i pół piętra. Pół, ponieważ to dawna pralnia pod samym dachem zaadaptowana na mieszkanie. Kilka lat temu w budynku zaczął cieknąć dach. Cała deszczówka spadała Agnieszce dosłownie na głowę. Do dziś została pamiątka po tym wydarzeniu w postaci wielkiego, mokrego grzyba na suficie. Spółdzielnia dach załatała, ale pomieszczenia nie osuszyła. Mieszkanie jest własnościowe, nie było ubezpieczone, a remont nie należy do obowiązków spółdzielni. 


Aga nie widzi, ma też bardzo duże problemy z równowagą. Porażenie nerwów w nodze utrudnia jej chodzenie. Sprawia, że mocno dociążona jest lewa noga, która też zaczyna opadać z sił. Porażenie prawej dłoni to niemożliwość złapania/ przytrzymania się w razie upadku. Kwestią czasu jest konieczność posiłkowania się wózkiem inwalidzkim. 

Choroba postępuje. Wszystkie możliwe terapie SM nie działają. Wąski korytarz i wysoki próg, uniemożliwiają wjechanie wózkiem do mieszkania. A te niefortunne pół piętra sprawia, że Aga wyjeżdżając z windy na 10 piętrze nie będzie miała nawet szansy pokonania tego progu. 

Renta w wysokości ok. 1200zł/mies i dodatek 500+ dla osób niepełnosprawnych zabiera Agnieszce możliwość korzystania z różnych dofinansowań, które proponuje Państwo. Z tego musi opłacić rachunki, leki, badania. Niewiele zostaje jej na życie. 


Mimo wszystko nigdy nie słyszałam słów narzekania na los, rezygnacji, bezsilności. Pomimo, że dużo osób w jej otoczeniu się poddało. 4 lata temu rozwiódł się z nią mąż. Część przyjaciół ją opuściło. To jednak nie odebrało jej siły do walki o lepsze jutro. Aga nie poddaje się chorobie, depresji, żalowi. Nie zadaje pytań - dlaczego mnie to spotkało? Znalazła miłość. Razem z Łukaszem, który też cierpi na SM dzielą doświadczenia związane z chorobą, wspierają się, pomagają sobie nawzajem. 

Niestety, ze względu na odległość miast, w których mieszkają, rzadko się widują. Sama jednak świadomość posiadania bratniej duszy daje ogromną siłę do życia i sprawia, że mają motywację by walczyć o wspólną przyszłość.

 

Chciałabym ułatwić życie Adze. Przystosować mieszkanie do jej niepełnosprawności, żeby zarówno teraz, jak i w przyszłości mogła swobodnie się w nim poruszać czy to na wózku, czy bez niego. Obecnie jest to niemożliwe. Zależy mi na usunięciu grzyba i pleśni w mieszkaniu, które negatywnie wpływają na jej zdrowie. Ponadto, chciałabym zorganizować budowę windy dla niepełnosprawnych, aby te 8 schodków do jej mieszkania nie było już tak wielką przeszkodą. Dlatego proszę wszystkich bardzo serdecznie o wsparcie. Agnieszka będzie bardzo wdzięczna. Myślę, że to da jej ogromną siłę do dalszej walki z chorobą, a przede wszystkim niesamowicie ułatwi codzienne funkcjonowanie.



There is no description yet.

There is no description yet.

Location

The world's first Payment Card. Accept payments wherever you are.
The world's first Payment Card. Accept payments wherever you are.
Find out more

Donations 55

 
Hidden data
20 zł
 
Hidden data
hidden
 
Hidden data
100 zł
 
Hidden data
100 zł
 
Asia Olczyk
34 zł
 
Hidden data
50 zł
 
Hidden data
hidden
 
Hidden data
hidden
 
Hidden data
70 zł
 
Magdalena Burka
50 zł
See more

Comments 3

 
2500 characters