Cześć!
To jest Beza- radosna, wdzięczna i przekochana suczka o miłości do smaczków i leżenia brzuchem do góry.
Historia Bezy nie jest nam do końca znana. Wiemy, że została wyrzucona wysoko szczenna z samochodu na ulicę. Stamtąd trafiła pod skrzydła fundacji gdzie została obdarzona opieką, również medyczna.
Okazało się też, że Beza ma nie do końca wykształconą jedną łapę, urwane paluszki, bolesny staw.
W grudniu 2019 roku przeszla pierwszy zabieg usunięcia źle zamocowanych śrub w stawie. Natomiast w lutym 2020 roku podczas kolejnej operacji- artrodeze nadgarstka czyli usztywnienie łapki implantem tytanowym. Dzięki ostatniej operacji Beza może funkcjonować bez bólu, jednakże łapka jest krótsza i sprawia problem przy chodzeniu przez co piesek skacze na trzech nogach.
Nie przeszkadza jej to jednak cieszyć się z życia i obdarzać miłością wszystkich ludzi oraz zwierzęta dookoła.
Żeby uniknąć przyszłych problemów z kręgosłupem oraz przeciążenia drugiej przedniej łapki potrzebuje ona operacji wczepienia protezy aby mogła swobodnie funkcjonować. Obecnie Beza ma 3 lata i nie wyobrażamy sobie już naszego domu bez niej.