4 dni do rezonansu - jedyna szansa dla Bezogonka!
4 dni do rezonansu - jedyna szansa dla Bezogonka!
Our users created 1 232 273 fundraisers and raised 1 366 623 069 zł
What will you fundraise for today?
Updates2
-
Rachunek z lecznicy wyniósł 1130zł. Nadmiarowe 55 złotych, jeśli żaden darczyńca nie ma nic przeciwko, wydamy na leki dla Bezogonka - Fibor, Cisaprid.
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Mamy tylko 4 dni na uzbieranie przynajmniej 60% potrzebnej kwoty na rezonans magnetyczny - jedyną szansę dla Bezogonka...
Bezogonek - prawdziwy szczęściarz w nieszczęściu. Trafiliśmy na niego przypadkiem, w trakcie łapanki zupełnie innego kota. Nagle spod samochodu wyszedł szaro bury kot, z ogonem dyndającym za nim jak szmaciana lalka, zginającym się w miejscach, w których ogon zginać się nigdy nie powinien....
Złapaliśmy go z niemałym trudem, ale wiedzieliśmy, że jeśli teraz go nie złapiemy to możliwe że kot już nigdy nie otrzyma pomocy, dlatego nie poddawaliśmy się, mimo tego, że z bólu i strachu kot dotkliwie nas pogryzł i podrapał...
Po złapaniu od razu trafił na stół operacyjny.
Ogon był dosłownie pogruchotany... Bezik chodził z takim urazem już przynajmniej od kilku miesięcy.
Ogonek został amputowany - bardzo, bardzo wysoko.
Niestety okazało się, że ogon to nie jedyny problem.
Bezik ma bardzo powiększoną okrężnicę. Nie kontroluje siusiania, a także wypróżniania, kał zbiera się, aż brzuszek robi się duży i twardy. W pewnym momencie Bezik przestaje jeść, zaczyna wymiotować - potrzebne jest mechaniczne opróżnianie jelit, czyli lewatywa. To pomaga, Bezik znowu staje się radosnym głodomorkiem, który wprost uwielbia się przytulać, turlać po podłodze i poznaje zalety dachu nad głową, pełnej miseczki i miękkiego posłania :)
Niestety - problem po kilku dniach się powtarza...
Leki niestety nie pomagają, kał jest miękki, ale po prostu nie wychodzi...
Życie kota, który co kilka dni musi mieć lewatywę pod narkozą to nie jest życie. Bezogonek nie może tak dłużej trwać, nasza jedyna nadzieja to specjalistyczna konsultacja w Gdańsku i rezonans magnetyczny.
Koszta są ogromne, ale kochani, to dla Bezika jedyna szansa na życie!
To wspaniały kot! Tak kochany, tak grzeczny, tak cierpliwy, to niesprawiedliwe, że takie koty muszą cierpieć i ich życie jest zagrożone, ale tak niestety jest!
Chcemy zrobić wszystko co możliwe zanim podejmiemy najtrudniejszą decyzję. Niestety rezonans magnetyczny, wraz z kosztami wizyty oraz transportu (mieszkamy kilka godzin drogi od Gdańska) przekraczają nasze możliwości.
Sam rezonans to koszt około 800-1000zł.
Musimy uzbierać przynajmniej 60%, żeby móc wykonać badanie. Bardzo, bardzo prosimy o pomoc.
----------------------------------------
Informacje o organizatorze
Odlotowe Koty - Dom Tymczasowy
Prowadzimy dom tymczasowy dla kotów, zajmujemy się także wszelaką pomocą kotom z Koszalina i okolic - wyłapujemy, kastrujemy, leczymy, znajdujemy domy, edukujemy, wspieramy i sami czasem ze wsparcia korzystamy.
Poniżej zdjęcia tylko niektórych z naszych podopiecznych, którym pomogliśmy.
Poniżej filmik i zdjęcia Bezogonka. Poznajcie kota, któremu staramy się pomóc tym razem.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Powodzenia kitku! Zdrówka!
Dziękujemy serdecznie za pomoc i życzenia!