Parkowa paczka świąteczna dla Martyny, Alberta i Bartka
Parkowa paczka świąteczna dla Martyny, Alberta i Bartka
Our users created 1 226 557 fundraisers and raised 1 349 067 184 zł
What will you fundraise for today?
Updates3
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Ta przestrzeń dedykowana jest Martynie , Albertowi i Bartkowi. To dla nich prowadzona jest zbiórka darów i pieniędzy, w ramach inicjatywy Pod choinkę. Parkowa paczka świąteczna.
Pandemia sprawia, że częściej zostajemy w domu, i... coraz rzadziej zaglądamy do biur. Założona przeze mnie zrzutka pozwoli chętnym osobom dokonać przelewu, a całą kwotę przekażę na zakup potrzebnych rzeczy, wskazanych w zgłoszeniach. Kwota zrzutki jest orientacyjna, nie zobowiązuje, ile uzbieramy, tyle będzie! :)
Zatem...
Poznaj historię Martyny, 23 lata
Martyna jest 23-letnią studentką dwóch kierunków: biologii i neurobiologii na II roku studiów magisterskich. Jest bardzo ambitną osobą, przez ostatnie 5 lat osiągała najwyższą średnią na roku. Planuje rozpocząć doktorat.
Dziewczyna w młodym wieku straciła swoich biologicznych rodziców, następnie trafiła do rodziny zastępczej. Niestety, nie miała szczęścia i oboje Rodzice zastępczy zmarli, miesiąc temu Ojciec zastępczy... Została sama i próbuje odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Echo przeżyć niesie się też do dziś, Martyna choruje na depresję i stany lękowe w związku z trudnym dzieciństwem.
Aktualnie wynajęła skromne lokum na obrzeżach Poznania i podjęła pracę dorywczą w miarę możliwości pogodzenia jej ze studiami. Martyna przyznaje, że pierwszy raz w życiu ma dostęp do łazienki i ogrzewania. Przed nią trudny start w dorosłość, dajmy jej chociaż trochę otuchy wspierając ją Parkową Paczką Świąteczną.
O co poprosiła Martyna?
Artykuły spożywcze: herbata, ryż, kasza, makaron, mąka, cukier, olej, owoce i warzywa w puszkach.
Środki czystości: mydło/żel, szampon, pasta do zębów, płyn do płukania, proszek do prania, płyny czyszczące, płyn do mycia naczyń, dezodorant, krem do twarzy, krem do rąk.
Ubrania: spodnie dżinsowe (czarne) - L, bluza z kapturem (czarne) - M/L, bielizna (skarpetki, majtki, stanik sportowy) - M/L
Obuwie: sportowe (czarny), zimowe (traper/czarny), kapcie - rozmiar 42 (Martyna chodzi w tym momencie podartych adidasach i kapciach).
Wyposażenie mieszkania: kołdra, poduszka, pościel/prześcieradło, koc, ręczniki (1 duży, 1 mały)
Specjalny upominek: Książka Robert M. Sapolsky Zachowuj się. Zachowuj się. Jak biologia wydobywa z nas to, co najgorsze, i to, co najlepsze.
***
Poznaj historię Alberta, 23 lata
Albert ma 23 lata. Cztery lata temu uległ wypadkowi - został pobity, a potem, gdy leżał nieprzytomny na drodze, przejechał po nim samochód.
Uszkodzenia mózgu były tak wielkie, że jest w tej chwili osobą leżącą, nie komunikującą się, wymagającą stałej, systematycznej rehabilitacji ruchowej, pracy neurologopedycznej, psychologicznej. Jest karmiony przez PEG, ma aktywną padaczkę.
Jeszcze niedawno był szalonym nastolatkiem, jeździł na deskorolce, chodził na imprezy, uczył się, pracował. Świat nagle zatrzymał się nie tylko dla niego, ale i całej jego Rodziny. Mama podjęła się 24- godzinnej opieki nad Synem, pracuje tylko Ojciec.
Przenoszenie Alberta wymaga dużo wysiłku, muszą to robić dwie osoby. Rodzice marzą o samochodzie, do którego zmieści się specjalistyczny wózek i głównie na to teraz zbierają pieniądze. Niemniej, liczy się każde wsparcie!
Jak możemy pomóc Albertowi i jego Rodzicom?
Komplet porządnych walizek, w różnych rozmiarach: bardzo duża, średnia i mała. Rodzice Alberta jeżdżą często do szpitali, na turnusy i wygoda w pakowaniu oraz przewożeniu bagaży to ważna dla nich sprawa.
Mata masująca/masażer – tutaj przykład >>>. To niezbędna rzecz do codziennej rehabilitacji.
Duży zestaw szklanych, kolorowych kulek do stymulacji sensorycznej.
Kosmetyki do pielęgnacji ciała.
***
Poznaj historię Bartka, 15 lat
Bartek ma 15 lat, jest bratem naszego podopiecznego Oliwiera, który urodził się z wadą genetyczną. Bartek rok temu zachorował, wykryto u niego złośliwego guza mózgu.
W tej chwili jest po operacji i długotrwałym leczeniu. Jest osobą leżącą, karmioną przez sondę i wymaga opieki przez 24 godziny na dobę. Próbuje się komunikować, rozumie, co się dzieje dookoła, ale nie potrafi samodzielnie wykonać żadnej czynności.
Nie wiadomo jakie są rokowania, ale na pewno w najbliższym czasie będzie wymagał intensywnej rehabilitacji ruchowej, neurologopedii, psychoterapii.
Mama Bartka nie pracowała ze względu na niepełnosprawność drugiego dziecka, teraz z pracy musiał zrezygnować także Ojciec - to on jeździ z Bartkiem do szpitali, do ośrodków rehabilitacyjnych. Przed nimi kolejny, trudny rok. Uzbierali pieniądze na rehabilitację, jednak potrzeb jest bardzo dużo, jak w każdej rodzinie, która boryka się ze złożoną niepełnosprawnością…
Jak możemy pomóc Bartkowi i stroskanym Rodzicom?
Ciśnieniomierz ucieszy wszystkich bardzo mocno!
Laptop dla syna – prawdopodobnie posłuży do komunikacji, choć trwają konsultacje ze specjalistami.
Stół pionizujący, to zakup, który przerasta teraz możliwości Rodziny, koszt porządnego sprzętu to min. 3000 zł, przykład tutaj >>>.
Dodam, że Rodzice są niezmiernie wyczerpani. O niczym dla siebie nie wspomnieli, ale z doświadczenia wiem, że przyda się karta podarunkowa do sklepu odzieżowego, karnet z choć chwilowym relaksem lub kosmetyki.
Albert i Bartek to także podopieczni Stowarzyszenia "Potrafię Więcej".
Mamy nadzieję, że uda nam się pomóc każdemu choć troszeczkę i sprawić, że Święta Bożego Narodzenia będą po prostu milsze i bogatsze o ciepło, które popłynęło z naszych serc!
W razie pytań, pozostaję do dyspozycji, T: 695 152 256.
Ania
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Reszta środków przekazanych na zakup stołu pionizującego