id: pfj7t6

Majkuś na walkę z nowotworem!

Majkuś na walkę z nowotworem!

Our users created 1 225 924 fundraisers and raised 1 347 441 870 zł

What will you fundraise for today?

Updates2

  • Kochani ! Bardzo dziękujemy Wam za wsparcie! W czasie, kiedy milczeliśmy Majkus przeszedł operacje usunięcia śledziony, która przebiegła bez powikłań oraz dostał 1 dawkę chemioterapii (paliatywnej, bo ten rodzaj nowotworu możemy spowolnić,ale nie wyleczyć) no i cieszymy się każdym wspólnym dniem 😊❤ Ale wiecie co? Miłość i trzymanie kciuków pomagają! Guz pod językiem się zmniejszył 😁 Chemię Majkuś tez zniósł bardzo dzielnie,a we wtorek morfologia i zobaczymy jak chemia zadziałała na Majkusia organizm oby wyniki były dobre! Koszt 1 chemii przyjmowanej co 3 tygodnie to ponad 500zł plus leki I morfologia potrzebujemy nadal Waszego wsparcia ❤ Za wszystko bardzo dziękujemy! Majkuś czuje się naprawdę dobrze i nikomu nie chce się wierzyć jak poważnie jest chory.image

    0Comments
     
    2500 characters

    No comments yet, be first to comment!

    Read more
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.

Description

Rozpoczynamy walkę o życie z nowotworem...


Proszę przeczytaj naszą historię:


Cześć!

Nazywam się Majki ("Majki piesek z bajki" tak mówi moja Pani i babcia).

Wszyscy mówią, że wyglądam jak mały lisek, ale mam już prawie 13 lat, więc jestem psim seniorkiem. Uwielbiam się bawić i rozrabiać na całego! Kocham wszystkie pieski i kotki, choć, niestety, nie zawsze jest to odwzajemnione (smuteczek),ale najbardziej na świecie kocham moją panią. Znam ją od urodzenia, ona pierwsza wzięła mnie w ramiona i wiedzieliśmy, że jest to miłość na całe życie! Na dobre i na złe, w zdrowiu i w chorobie... Moja pani spędziła dzieciństwo z moją biologiczną mamą, opiekowała się nią i Primka bo tak miała na imię żyła długie, szczęśliwe 18 lat!


Jesteśmy już razem tyle lat, ja mam ją, a ona mnie, mówi, że jestem Sensem jej życia, dzięki sobie nawzajem nigdy nie czujemy się samotnie i jesteśmy razem bardzo szczęśliwi. Szkoda tylko, że ostatnio moja pańcia dużo płacze, nie rozumiem wszystkiego co mówi, ale wiem, że jestem chory i niedługo czeka mnie zabieg na ząbki, a potem chemia, która jest droga. Boję się, ale zniosę wszystko byleby tylko wyzdrowieć i móc iść razem na jeszcze milion spacerków, wyżebrać tonę smaczków, cieszyć się każdym wspaniałym dniem! Proszę pomóż mi wyzdrowieć liczy się każdy grosik.


Operacja wycięcia guza udała się, niestety, wyniki histopatologiczne były bardzo złe guz to mięsak naczyniowy, groźny nowotwór, który daje przeżuty. W trakcie intubacji lekarz zauważył też guz u podstawy języka i małe zmiany na śledzionie podczas badania usg. Choroba postępuje szybko, ponieważ Majkuś miał robione wszystkie badania w sierpniu 2021 i wtedy nie było żadnych zmian. Zanim Majkus przyjmie chemię (jedna chemia w miesiącu, koszt jednej ok 460zł) musi mieć zabieg stomatologiczny (koszt ok 1000zł), żeby nie było żadnego stanu zapalnego. Wyniki morfologii są dobre. Nie poddam się i będę walczyć o każdy dzień razem! Pani doktor onkolog, mówi, że pieski leczone żyją 2 lata lub dłużej, chcemy mieć tego czasu jak najwięcej. Utrzymuje się sama, wynajmuje mieszkanie i koszt tego wszystkiego mnie przeraża, dlatego będę wdzięczna za każdą nawet najmniejszą kwotę.


Będę wstawiać aktualizację jak czuje się Majkuś, a Wy proszę trzymajcie kciuki za naszą walkę o zdrowie i życie mojego Najcudowniejszego Przyjaciela, małego psiego Synka <3 Prosimy o udostępnienia zrzutki!


There is no description yet.

There is no description yet.

The world's first Payment Card. Accept payments wherever you are.
The world's first Payment Card. Accept payments wherever you are.
Find out more

Donations 124

preloader

Comments 15

 
2500 characters