id: puhr7f

Nie oddam dziecka do placówki wychowawczej

Nie oddam dziecka do placówki wychowawczej

Inactive donations - the required operation of the Organiser of the fundraiser. If you are an Organiser - log in and take the required action.
Share

Our users created 1 276 548 fundraisers and raised 1 488 953 280 zł

What will you fundraise for today?

Create fundraiser

Updates1

  • Zapraszam na stonę zrzutki na FB
    https://www.facebook.com/dom.dla.dziecka
    0Comments
     
    2500 characters

    No comments yet, be first to comment!

    Read more
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.

Description

Jestem na emeryturze, mój mąż zmarł wiele lat temu. Dom budowaliśmy razem.... po jego odejściu musiałam skończyć go sama.

Rodzeństwo zmarłego męża poniżało mnie przed sądem przez wiele lat, tylko po to aby uzyskać jak najwięcej "srebrników". Udało im się. Teraz musze im dać "w prezencie" dziesiątki tysięcy złotych.

Jestem rodziną zastępczą dla nastoletniego bratanka, którego uratowałam od placówki wychowawczej.

Może to dziwne, ale postanowiłam poświęcić resztę życia na opiekę i wychowanie tego dzieciaka, który nigdy wcześniej nie miał możiwości zobaczenia czym jest miłość i ... DOM.

Co teraz ?


Nie chcę stracić dziecka.


There is no description yet.

There is no description yet.

Download apps
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!

Offers/auctions 3

Buy, Support.

Buy, Support. Read more

Created by Organiser:

Others

Drzewa

Maluję co widzę. Widzisz to ?

50 zł

Sold: 1 out of 1

Ended
Others

Las ...

Nic nie działa bardziej kojąco niż spacer po lesie.

100 zł

Ended
Others

Kocham konie

Nie mogę pracować ale ... maluję. Zawsze z sercem. Chętnie się podzielę.

100 zł

Ended

Comments 1

 
2500 characters
  • Piotr Skora

    Znam Kasię od lat. Od lat widzę jak traci nerwy i zdrowie w związku ze strachem przed utratą domu który budowałą wlaściwie własnymi rękami. Wiem co przeżywała i przeżywa w związku z problemami z Mateuszem (bratankiem) i widzę jak chłopak przy niej się zmienia i jak Kasia potrafiobudzić w nim to co najlepsze. Tej dziewczynie warto pomóc.