Hej,

Podczas kolejnej nieprzespanej nocy, z uczuciem kompletnej bezsilności zdecydowałam się rozpocząć zbiórkę środków na operację mojego pieska.

Choć Joga jest rocznym amstaffem, zdiagnozowano u niej dysplazję stawów biodrowych i obustronne zwichnięcie rzepek kolanowych. Według specjalistów z Wrocławia w biodrach pomimo młodego wieku rozpoczął się już proces zwyrodnieniowy, nie nadają się do leczenia operacyjnego. Bardzo pilna i konieczna dla funkcjonowania psa jest operacja kolan, bez niej Joga stanie się psim inwalidą.

Według wyceny w klinice dr Wąsiatycza w Poznaniu koszt operacji jednej nogi to 3500 zł. Późniejsze wizyty kontrolne, leki, badania rtg to już dodatkowe koszty. Niestety nie jestem w stanie samodzielnie zebrać tak dużej kwoty więc zwracam się do Was z prośbą o pomoc. Będę wdzięczna za każdą wpłatę, która małymi kroczkami zbliży nas do celu.