PILNE🚨Czas to nasz największy wróg! Tylko kilka dni, by stanąć do równiej walki z rakiem!
PILNE🚨Czas to nasz największy wróg! Tylko kilka dni, by stanąć do równiej walki z rakiem!
Our users created 1 231 859 fundraisers and raised 1 365 318 903 zł
What will you fundraise for today?
Description
Nowotwór piersi – taka diagnoza rujnuje życie każdej kobiety. Żadna z nas nie chce jej usłyszeć i żadna z nas nie jest w stanie się na nią przygotować. Choroba wkrada się po cichu i w jednej chwili brutalnie przekreśla dosłownie wszystko...
Dramat zaczął się w październiku. Podczas rutynowej samokontroli wyczuła niewielkie zgrubienie na piersi... Później wszystko działo się tak szybko! Szpital, strach, przerażenie i diagnoza, która brzmiała jak wyrok – rak piersi, III stopnia złośliwości, nieoperacyjny.
Przez długi czas nie mogła w to uwierzyć. Przecież jeszcze kilka dni temu wszystko było dobrze. Wraz z mężem niedawno przywitała na świecie naszego upragnionego wnuczka. Uśmiech nie nie schodził nam z twarzy, a nagle, w mgnieniu oka znaleźliśmy się w środku onkologicznego koszmaru.
Jest przerażona i zdezorientowana, jednak wie, że nie może się poddać. Ma dla kogo żyć! Po kilku dniach, gdy minął pierwszy szok, dzięki wsparciu rodziny i bliskich - zaczęła działać.
Obecnie przebywa w Instytucie Matki i Dziecka w Łodzi, gdzie czeka na podanie pierwszej dawki chemii. Pierwszej z wielu...
Mamy ogromną nadzieję, że zakwalifikuję się do immunoterapii drugim lekiem, jednak lek ten jest bardzo kosztowny, bo nierefundowany. Tylko on jest w stanie wzmocnić odporność mojego organizmu, złagodzić objawy długotrwałej chemii, a co najważniejsze podwoić szanse na wyzdrowienie!
Niestety, wczoraj lekarze przekazali nam informację, że muszę przyjąć lek jak najszybciej – najlepiej jeszcze w tym tygodniu! Co gorsze, instytut może podać lek dopiero po otrzymaniu niezbędnych środków!
Dlatego nie mamy czasu do stracenia! Rozpoczynamy dramatyczny wyścig z czasem! Niestety, bez Waszej pomocy nie uda się go wygrać. Błagam Was o pomoc i wsparcie. Jesteście moją największą nadzieją! Nadzieją na pokonanie nowotworu i długie, szczęśliwe życie...
Proszę, nie odwracajcie wzroku! Walczcie ze mną!
Wspieramy Zbiórkę zorganizowana przez Roberta Skladowskiego na siepomaga i wszystkie pieniądze zostaną wpłacone Na konto fundacji która dokona zakupu leku .
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.