W obliczu rozdzierającej serce niesprawiedliwości jednoczymy się, aby dać ratunek Grazynie i Markowi, moim ukochanym rodzicom, którzy stanęli przed niewyobrażalnymi wyzwaniami. Po dwudziestu latach batalii prawnej z oszukańczymi działaniami władz Krakowa moi rodzice stracili mieszkanie, o który niestrudzenie walczyli. Teraz, u schyłku życia, dryfują, a ich zdrowie i duch słabną pod ciężarem tej niesprawiedliwości.

Jako ich córka boli mnie serce, wiedząc, że nie mogę zapewnić im wsparcia ze względu na moje własne ograniczenia finansowe. Chociaż staram się budować własne życie, jestem zmuszony zwrócić się do naszej społeczności, do was, z prośbą o pomoc w zapewnieniu dobrobytu moim rodzicom.

Rozwiązania proponowane przez gminę nie przynoszą pocieszenia. Rodzice posiadaja niewielki kawalek ziemi, którego cena nie pozwala na zakup nawet skromnego mieszkania 1-pokojowego, przez co moi rodzice popadli w błędne koło niepewności i rozpaczy.

Jednak nadzieja błyszczy w ciemności. Razem możemy zjednoczyć się wokół moich rodziców i zapewnić im schronienie, na które zasługują, w podeszlym wieku. Przyczyniając się do budowy małego (35m2), spokojnego mieszkania na ich działce, możemy zapewnić im komfort i stabilność, o których tak marza.

W tych ostatnich chwilach, gdy czas goni nie ublaganie, prosze, abyście przyłączyli się do mnie w tym pilnym wezwaniu do działania. Jako córka robię wszystko, co w mojej mocy, aby przyspieszyć ten proces, ponieważ pozostały czas maleje, a potrzeba stabilności moich rodziców jest dla mnie najważniejsza.

Wasza hojność i wsparcie mogą mieć ogromny wpływ na życie moich rodziców. Razem możemy zapewnić im schronienie, którego tak desperacko potrzebują – miejsce, które będą mogli nazwać domem u schyłku życia.

Prosimy o rozważenie przekazania darowizny na naszą zbiórkę, bez względu na kwotę. Twój wkład przybliży nas o krok do zapewnienia moim rodzicom spokojnego schronienia. Ewentualnie, jeśli znasz jakieś organizacje lub zasoby, które mogłyby zaoferować pomoc w tym przedsięwzięciu, Twoje wskazówki będą bardzo mile widziane.

Czas jest tu najważniejszy i liczy się każda chwila. Zjednoczmy się we współczuciu i solidarności, dbając o to, aby Grazyna i Marek znalezli komfort i bezpieczeństwo, na jakie zasługują.

Dziękujemy za życzliwość i hojność w tym krytycznym momencie.