Cześć wszystkim! Pozwólcie, że się przedstawię ☺️

Nazywam się Zuzanna Borkowska, mam 20 lat i aktualnie studiuje. Lubię motoryzacje, kocham gotować, a najbardziej spotykać się z przyjaciółmi. Pomyślicie sobie szczęśliwa, nie mająca innych problemów dziewczyna i teraz odpowiem Wam, tak jestem szczęśliwa, ponieważ jestem zdrowa, ale dosłownie niecałe 3 lata temu dostałam niezłego kopniaka od życia. 

W listopadzie 2017 roku dowiedziałam się, że mam nowotwór który skomplikował mi życie. Byłam zwykłą nastolatką, która kochała po prostu być między ludźmi, udzielać się w samorządach, działać charytatywnie itp. Kiedy dowiedziałam się o tym byłam w drugiej klasie liceum, byłam w samorządzie klasowym i szkolnym, dowiedziałam się że zostałam Radną w Młodzieżowej Radzie Miasta Bydgoszczy, a tu taki cios. Cały listopad 2017 roku byłam może z trzy dni w szkole, a tak cały czas szpital i badania, badania, wycinki i znowu badania. Pod koniec listopada 2017 miałam operacje (miałam zakładanego Broviac’a) i dokładnie 1 grudnia 2017 dostałam pierwszą chemię. I tak przez kolejny rok tylko szpital i dom, zero kontaktu z kimkolwiek. Totalna izolacja, po dwóch miesiącach chemii miałam dosyć, nie mówię już o leczeniu, ale o braku kontaktu twarzą twarz z przyjaciółmi, a nawet rodziną miałam tak niską odporność. W lutym 2018 roku w trzecim miesiącu chemii miałam 18-ste urodziny, nawet nie wiecie jak mi było przykro, że nie mogę uczcić tego dnia. Po 1,5 roku ciężkiej walki udało mi się wygrać, usłyszałam Zuzia jesteś zdrowa, teraz tylko badania kontrolne co jakiś czas przez 5 lat. To były najpiękniejsze słowa, które mogłam usłyszeć. 

Aktualnie mam nadal badania kontrolne co 2/3 miesiące, przede wszystkim włosy odrosły mi piękne, mocne i troszkę kręcone. Na początku tego roku zdałam prawo jazdy, więc od kilku miesięcy marzy mi się samochód. Nie pracuje, ponieważ przez chorobę mam znaczny stopień niepełnosprawności i przez to nie mogę podjąć żadnej pracy, która pozwoliłaby kupić mi wymarzony samochód, dlatego widzicie tą zbiórkę. Dziękuje każdemu z góry za przeczytanie tego wszystkiego oraz dziękuje z całego serca za każdy grosz! Nawet nie wiecie jaka byłabym szczęśliwa mając nareszcie swoje auto! 

Każdej dobrej duszyczce bardzo, ale to bardzo dziękuje ❤️

Życzę Wszystkim dużo zdrowia, bo to jest najważniejsze! 

Zuza 🥰