id: r6zh38

Na sterylizację i kastrację działkowych kotów. Pomożesz?

Na sterylizację i kastrację działkowych kotów. Pomożesz?

Our users created 1 291 932 fundraisers and raised PLN 1,527,685,674

What will you fundraise for today?

Create fundraiser

Updates4

  • 07.09.2021r.

    Niestety nie udało mi się złapać Plamki na sterylizację - przyszła popołudniu, po godzinie na którą byłam umowiona z lekarzem na zabieg.

    Lodzia nadal się opiekuje swoimi dziećmi, na razie nie jest do zabiegu.


    Lodzia i maluszkim1bc3e1bdef6227b.jpeg

    Noseczka

    k65155306b885855.jpeg

    0Comments
     
    2500 characters

    No comments yet, be first to comment!

    Read more
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.

Description

Ogrody Działkowe "Na Wójtowej Roli" koło Olsztyna, w pobliżu Klebarka Małego, woj. warmińsko-mazurskie. Jeden z największych obszarów działkowych w Polsce. Na nich mnóstwo kotów. Brak sterylizacji i kastracji to podstawowy problem, działkowicze, w większości starsze osoby dokarmiający koty resztkami ze stołu, czasem kupujący z własnej emerytury saszetki czy trochę suchej karmy.

Swój tegoroczny urlop postanowiłam poświęcić między innymi na złapanie kotów na zabiegi. Początkowo w porozumieniu ze schroniskiem chciałam, aby zabiegi były tam przeprowadzone i darmowe. Niestety odbierając pierwszego kota Dyzia okazało się, ze w schronisku panuje panleukopenia. Nie chcąc narażać kotów działkowych na koszmarną i śmiertelną chorobę, jednocześnie nie chcąc rezygnować z zabiegów nawiązałam współpracę z lecznicą dra Koncickiego w Wadągu.

W ciągu dwóch tygodni na zabiegi pojechało łącznie 7 kotów, cztery kocurki i trzy koteczki. Koszty ogromne. Koszt jednego zabiegu to opłata za zabieg, leki i pobyt w szpitaliku, gdyż osobiście nie mam możliwości przetrzymania i dopilnowania medycznie kota po zabiegu. Za zabiegi zapłaciłam z własnych pieniędzy. Dodatkowy to koszt puszeczek i innych akcesoriów potrzebnych do "łapania" kotów. Część środków uzyskałam od przyjaciół, część z Fundacji Psiaki z Warmii i Mazur, na resztę opłat potrzebuję wsparcia. Przy okazji chciałabym z zebranych pieniędzy kupić sucha karmę Josera Kitten 10kg - cena 141,80zł w zooplus.pl

Do tej pory zostały wysterylizowane Czułka (400zł), Pipi (414zł) i Mała Benia (czekam na wypis z lecznicy i ostateczną kwotę do zapłaty), a wykastrowani: Fiodor (zwany Blondynem, 250zł), Dyzio (60zł), Tadzio (224zł), Bezik (204zł). Łącznie na puszeczki i inne akcesoria i "wabiki" na koty wydałam 188zł.

Na zabiegi czekają Noseczka, Lodzia (która ma teraz 3 maluszki) i Plamka oraz kocurek Kostek.


BĘDĘ BARDZO WDZIĘCZNA ZA POMOC!


Załączam zdjęcia kotów po zabiegach, kotów działkowych oraz paragony.ob50c84f5cad7ea3.jpeg



There is no description yet.

There is no description yet.

Download apps
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!

Comments

 
2500 characters
Zrzutka - Brak zdjęć

No comments yet, be first to comment!