Drodzy Znajomi i Przyjaciele! Wielu z Was poznało mojego brata Witalija, wielu o nim słyszało. To wspaniały człowiek i lubię się nim chwalić :).

Mój brat walczy na wojnie w Ukrainie i bardzo potrzebuje pomocy. Ciężko mi o tym pisać, ale cóż, czasy nie są lekkie. Miejsce, w którym znajduje się oddział mojego brata, na szczęście nie jest tym z pierwszych stron gazet. Na nieszczęście rzadziej tam docierają dostawy z niezbędnym wyposażeniem. A walka trwa, wróg najczęściej atakuje w nocy. Dlatego chciałabym z Waszą pomocą doposażyć oddział mojego brata w niezbędny sprzęt noktowizyjny.

Każda najmniejsza kwota jest wielka! Każda przybliża nas do celu! Za każdą dziękuję Wam z całego serca!

Sprzętu noktowizyjnego niestety nie można przesłać do Ukrainy, dlatego pieniądze ze zbiórki zostaną przelane zaufanej osobie w Ukrainie. Zakupi ona sprzęt i dostarczy go do jednostki.

Pomóżmy chłopakom wygrać wojnę i bezpiecznie wrócić do domów!