Witajcie drodzy znajomi i nieznajomi!

Przychodzi czas w życiu kiedy to szuka się swojej ścieżki. Można błądzić latami , doświadczać i w końcu odnaleźć to co chciałoby się robić. W ostatnim czasie w moim życiu nastało wiele zmian na poziomie głównie duchowym. Wiele rzeczy mi się poprzestawiało i ukierunkowałam się na to co jest.... naturalne. Dbanie o siebie na poziomie duchowym, poszukiwanie alternatywnych metod leczenia ciała, doświadczanie nowych rzeczy związanych z prostotą i naturą bytu to jest to czym kierowało się moje serce i umysł.

Kultura orientu pociągała mnie zawsze, być może moje poprzednie wcielenie właśnie stamtąd pochodzi ;)

Chciałabym zacząć ją praktykować, doświadczać niosąc dobro innym, pracując z ciałem i dając szansę na naturalne piękno i chwilę relaksu.

Obecnie jestem już po pierwszy kursie Japońskiego masażu twarzy Kobido. Zaczynam swoją praktykę. Aby mieć motywację i chęci( choć i tak są ogromne) założyłam zbiórkę, aby uzbierać na łóżko do masażu (mobilne) oraz dodatkowy kurs zabiegu upiększającego twarz.

Dlaczego?

Będąc w ciąży dużo myślałam o kobietach matkach, babkach i opiekunkach itd. Kobietach, które czasami nie mają czasu na chwilę relaksu, na zadbanie o siebie. Chciałabym im pomóc. Być mobilna i działać nawet w ich domach. Spotkać się, porozmawiać, wykonać masaż, nałożyć maseczkę, a może i nawet wypić kakao ceremonialne, które otwiera serce :). Sprawić aby mogły doświadczyć tej chwili dla siebie. Taki jest mój cel.

Co potrzebuję?

Lekki, mobilny stół do masażu (waga ok. 10 kg) jest to koszt ok. 1500 zł.(https://allegro.pl/oferta/stol-lozko-do-masazu-luna-light-10-kg-aveno-life-9737775908)

Kurs Mukabhyanga 300 zł ( https://szkoleniaoshin.pl/product/ajurwedyjski-masaz-twarzy-mukabhyanga/)

Do kiedy?

Zrzutkę zakończę w swoje urodziny- myślę, że jest to odpowiedni czas.

Dziękuję za wsparcie i przesyłam moc energii z serca !

Zyta :)