Pani Alina uśmiecha się serdecznie z fotografii. Nawet najbardziej wytrawny obserwator nie jest w stanie zobaczyć tego co dzieje się naprawdę. My wiemy, ta kobieta poświęciła całe swoje życie dla rodziny, dla dzieci, ukochanej wnuczki. Wydawało się, że jesień Jej życia będzie pięknym czasem, że otoczona miłością będzie mogła dawać Rodzinie to co najcenniejsze czyli uczucia i pomoc płynące z serca przepełnionego radością życia. 71 lat to piękny wiek, aż się nie chce wierzyć, że Pani Alina do niedawna była bardzo aktywna zawodowo, miała jeszcze wiele pomysłów, planów na swoje życie. I nagle przyszło to o czym nikt nie myślał. Pierwsze symptomy nie były czymś alarmującym ot, pojawiające się nagle zmęczenie, czasem zawrót głowy. Ale te objawy zaczęły się nasilać w szybkim tempie, przejście kilku metrów stawało się wyzwaniem. Pierwsze podejrzenia to schorzenie kręgosłupa, rwa kulszowa. W końcu Pani Alina trafiła do neurologa, który zlecił serię szczegółowych badań i… przerażenie w oczach najbliższych. Dwa groźne tętniaki i zwapnioną aortę. To wyrok… . Szybka konsultacja chirurgiczna w Akademii Medycznej w Gdańsku i potwierdzenie brutalnej prawdy. Oprócz tętniaków cała aorta do wymiany. Niestety, operacja nie może być przeprowadzona w Polsce, nikt w kraju nie podejmie się tak skomplikowanej operacji przy całkowitym zwapnieniu aorty i obecności dwóch groźnych tętniaków. Rodzina szukając pomocy rozsyłała zapytania i prośby do szpitali i klinik w całej Europie. Nadzieja przyszła z Belgii. Jest szansa, ogromna szansa zdążyć przed tym co wydaje się dzisiaj nieuniknione. Cena tej szansy to 26 600 Euro. To kwota porażająco wielka. Nie do udźwignięcia dla rodziny Pani Aliny. Przyjaciele, znajomi deklarują pomoc ale to wciąż za mało. Kochani, w ciele Pani Aliny tyka bomba, czas jaki pozostał jest bardzo krótki. Ta wspaniała kobieta jest świadoma, że tylko dzięki pomocy ludzi dobrych serc ma szansę na dalsze życie. Jesteśmy z Wami dostatecznie długo by wierzyć, że pomożecie. Nawet niewielkie cegiełki pomogą zbudować świątynię nadziei dla Pani Aliny.