id: re8jjs

Na leczenie…

Na leczenie…

Our users created 1 231 455 fundraisers and raised 1 364 010 624 zł

What will you fundraise for today?

Description

Witaj. Jestem Maciej. W październiku 2022 roku kończę 36 lat. Proszę poświęć chwilę i przeczytaj moją historię.


Od 26 lat zmagam się z depresją. Już w wczesnym wieku mojego życia miałem objawy depresyjne. (Depresja jest stanem chorobowym, który objawia się długotrwałym złym samopoczuciem, zniechęceniem, brakiem energii życiowej, przygnębieniem, smutkiem, apatią).

Jednak jako dziecko próbowałem z tym żyć i normalnie funkcjonować. Ten kto mnie zna wie , że w późniejszych latach starałem się czerpać z życia 100%. Jakoś mi to wychodziło…

Później pojawiły się problemy , w 2011 roku zmarł mój kochany ojciec co bardzo przyczyniło się do pogorszenia mojego zdrowia psychicznego. W 2014 roku pojawiła się u mnie nerwica lękowa.

Nerwica lękowa to rodzaj uporczywego i ogólnego lęku, który towarzyszy nieustannie, bez względu na czynniki środowiskowe. Zazwyczaj odczuwanie niepokoju odnosi się do sytuacji dnia codziennego, czyli takich związanych z życiem rodzinnym, zawodowym, finansami, zdrowiem. Chociaż każdy człowiek przeżywa na tych polach rozmaite stresy i napięcia, to jednak osoby z zaburzeniem w postaci nerwicy męczą się znacznie bardziej. Skala problemu bywa tak duża, że utrudnia normalne codzienne funkcjonowanie i odczuwanie radości z życia, prowadzi do chorób, zaburzeń, separacji społecznej czy utraty zainteresowania światem.


Jednak to jeszcze nie koniec…W 2016 roku stwierdzono u mnie derealizacje.

Zespół depersonalizacji-derealizacji charakteryzuje się występowaniem uporczywego i nawracającego poczucia oddzielenia i obcości wobec siebie, własnego ciała i/lub otaczającego świata. Towarzyszy mu poczucie jakościowej zmiany przeżywania, nierealności, odległości lub zautomatyzowania.


I najgorsze przed nami… w sierpniu 2022 r. dopadło mnie złe samopoczucie , czułem się na tyle źle , że niezbędne było wezwanie pogotownia ratunkowego. Lekarze podejrzewali u mnie tzw. błędnik ,jednak po głębszych badaniach okazało się że mam guza.

Wykonano u mnie biopsje i sprawdził się najgorszy scenariusz… NOWOTWÓR NOSOGARDZIELI. Niestety guz nie jest do zoperowania. Guz jest nowotworem rejonu głowy i szyi. Ze względu na lokalizację w obrębie jamy nosowej, najczęściej pod błoną śluzową, bardzo długo nie daje miejscowych objawów i często nie zostaje wykryty nawet podczas dokładnego badania laryngologicznego.

Ale nie poddaje się. I mimo moich chorób nie poddam się na pewno. Będę walczył.

Przede mną wiele konsultacji lekarskich , kroplówek wzmacniających , chemioterapii. I właśnie ta zrzutka ma na celu zebranie kwoty , która pomoże mi walczyć z chorobą.

Mam rodzinę, która pomoże mi na tyle na ile będzie mogła jednak czeka mnie sporo wydatków.

Aktualnie jestem na rencie chorobowej , ponieważ stan depresyjny nie pozwala mi na normalne funkcjonowanie. Podjąłem już wiele prób wyjścia z domu , wyjścia do ludzi , do pracy. Jednak ten kto zmaga się z depresją wie , że jest to długa i ciężka droga.

Moim celem jest zebranie 7 tysięcy złotych które pomogą mi pokryć koszty konsultacji lekarskich, dojazdów do szpitala , kroplówek które będą dodawać mi sił , leków.


Chcę być zdrowy , chcę pokonać trudności i wszystkie choroby które dopadły mnie w życiu. Chcę robić to co kocham - dźwigać ciężary.

Chcę się w końcu uśmiechać , a przede wszystkim chcę by uśmiechała się moja mama która bardzo mnie w tym wszystkim wspiera. I której jestem wdzięczny każdego dnia, że mimo życiowych trudności jest ze mną. Chcę żeby pewnego dnia była ze mnie dumna, że dałem radę.


Bardzo proszę pomóż mi w walce z chorobą nowotworu. Każda złotówka się liczy.

DOBRO WRACA❤️

There is no description yet.

There is no description yet.

Download apps
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!

Comments 2

 
2500 characters