Zrzutka na operację usunięcia zębów Ananasa
Zrzutka na operację usunięcia zębów Ananasa
Our users created 1 279 025 fundraisers and raised 1 497 601 700 zł
What will you fundraise for today?
Description
Dzień dobry,
Mam na imię Kasia i zwracam się do Państwa z prośbą o wsparcie dla mojego królika Ananasa. Musimy powtórzyć operację usunięcia przednich zębów.
To moja pierwsza zrzutka, a króliki posiadam od 9 lat. Od tego czasu jestem zaangażowana w wolontariat. W 2016 roku zostałam poproszona przez fundacje o pomoc w złapaniu dwóch wolno biegających królików niedaleko mojego miejsca zamieszkania. I tak się zaczęło...porzucone króliki łapię do dnia dzisiejszego.
Ananas od końca września walczy z katarem. Ze względu na mój zaplanowany listopadowy pobyt w szpitalu (konsekwencja obecnej sytuacji finansowej), szybko podjęłam działania w celu wyleczenia Go, lecz bez rezultatu. Początkowo został podany antybiotyk w iniekcji, po którym nastąpiło ogromne pogorszenie stanu Antka (przestał jeść, wypróżniać się, stał się osowiały). Nigdy wcześniej nie było z nim tak źle. Zrobiliśmy USG jamy brzusznej i tomografię komputerową głowy, badania krwi, wymaz z nosa.
Tomografia wykazała nieprawidłowo odrastające siekacze, a wymaz z nosa ujawnił dwie bakterie.
Razem z lekarzem prowadzącym postanowiłyśmy, że zastosujemy antybiotyk skierowany na wykryte bakterie + inhalacje i będziemy obserwować.
Ananas jest po usunięcia siekaczy oraz wszystkich zębów z lewej górnej strony ( operacja odbyła się z 2022 roku), rekonwalescencja była bardzo ciężka, dlatego postanowiłam wstrzymać się z decyzją o kolejnym zabiegu.
Niestety katar wciąż wraca i ostatnią deską ratunku jest operacja. Antek w sierpniu kończy 8 lat, dlatego czujemy dużą presję czasu bo jest już kwalifikowany jako pacjent geriatryczny.
Ananans/ Antek/ Anoś jest królikiem adoptowanym (załączam screeny postów z fundacji, nazywał się Podróżnik). Od początku bardzo grzeczny, ale wycofany, ponieważ został zdominowany przez Łatkę, która została adoptowana przeze mnie rok wcześniej. Była to miłość piękna, lecz trudna. Króliki całymi dniami przytulały się do siebie, wszędzie były razem, lecz Antek regularnie był atakowany, gdy tylko Łatka poczuła się zazdrosna.
Łatka odeszła w grudniu 2022, przegrałyśmy walkę z zapaleniem płuc.
Od tego czasu Antoś żyje swoim najlepszym życiem, a od niedawna nawet sam przychodzi i domaga się głaskania :)
Bardzo dziękuję za dotrwanie do końca, załączam zdjęcia Ananasa oraz wypisy od lekarzy.
Będziemy bardzo wdzięczni za pomoc.

There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Kochane uszka, trzymamy pampuszki ♡ bądź zdrowy maluszku, I wieciecej bez takich numerów ♡ Ciocia i ośmio omykowa Ferajna