id: rf9z45

Milimetr - "Ocalić od zapomnienia" - wydanie płyty

Milimetr - "Ocalić od zapomnienia" - wydanie płyty

Our users created 1 226 135 fundraisers and raised 1 348 045 003 zł

What will you fundraise for today?

Updates3

  • Dziś kurier przywiózł z tłoczni 500 albumów "Ocalić od Zapomnienia". Jutro idę na pocztę wysyłać do Was wszystkich płyty. Strasznie dziękuję za ufundowanie tej produkcji!

    0Comments
     
    2500 characters

    No comments yet, be first to comment!

    Read more
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.

Description

Zakładam tę zrzutkę w imieniu mojego przyjaciela Wojtka Domańskiego - Milimetra. Chcielibyśmy uzbierać 3600 pln, aby wytłoczyć dla Was 500 sztuk dwupłytowego albumu z jego twórczością.

Nagrania zostały zamieszczone na Youtube, każdy z Was może kliknąć i posłuchać.

https://www.youtube.com/watch?v=twO8pw2mrf8&list=PLjDqgjTwjrrUgE939Lz2Z9HXR5TFGaV6o

Nagrania, miks i mastering zostały wykonane w 2019r. w "Kotłownia Studio" w Pokrzywnie k/Piły przez Karola "Carlosa" Szonowskiego. Okładka została zaprojektowana przez Kasię "Norkę" Niedźwiecką. Wszystko jest gotowe, tylko do drukarni i tłoczyć!

 

HISTORIA NAGRAŃ

Wszyscy zaangażowani w ten projekt przeszliśmy razem długą krętą i zawiłą drogę, co czyni naszą historię dość niesamowitą. Ja osobiście na pierwsze nagranie Milimetra trafiłem już dawno temu na kanale Youtbe Pawła Czekalskiego:

https://www.youtube.com/watch?v=1QrJyZrFO7E

Od razu zachciało mi się więcej, więc dokopałem się jeszcze paru innych nagrań zamieszczonych w odmętach internetu. W utworach Milimetra już od pierwszej chwili poruszyły mnie tekst i emocja w głosie, ale jakość znalezionych przeze mnie nagrań nie pozwalała się nimi w pełni cieszyć (wiele fragmentów było po prostu niezrozumiałych).

Nieco później zgadaliśmy się z Karoliną "Lolek" Furman, że ona również poznała twórczość Milimetra i zupełnie podzielała moje zdanie, że jest to niezwykle piękna i wartościowa poezja. Do tej pory nie miałem takiego pomysłu, ale Karolina namówiła mnie, aby spróbować odnaleźć Wojtka i złapać z nim kontakt. Wydawało się to już z początku dość mało realne, a potem było tylko gorzej, bo mieliśmy jedynie adres mailowy, otrzymany od Pawła, ale nie wiadomo, czy wciąż aktualny. Napisałem mail do Milimetra i odpowiedziało mi echo, ponieważ okazało się, że Wojtek sprawdza skrzynkę mniej więcej raz na rok. Straciłem już nadzieję, aż tu nagle po ok. pół roku dostałem odpowiedź.

Kolejnym krokiem było namówić Wojtka na spotkanie w Gdańsku, co też zajęło trochę czasu. W końcu byłem jakimś obcym gościem, który nie wiadomo czego chce. Doszło jednak do spotkania, na które Milimetr przyniósł paczkę 10 kaset magnetofonowych, głównie 90-tek, zapełnionych swoimi nagraniami, oraz cały zeszyt swoich tekstów. Byłem kompletnie zaskoczony, bo znałem tylko parę piosenek. Gdy przekonałem go o swoich czystych intencjach, Wojtek ostatecznie zgodził się zarejestrować wybrany przez siebie materiał w studiu muzycznym Carlosa i Lolka, aby Ocalić go od Zapomnienia.

Musieliśmy jednak znowu poczekać parę miesięcy, ponieważ akurat niedawno Wojtek zerwał sobie paznokieć i nie mógł przez jakiś czas grać na gitarze. Czekaliśmy jednak cierpliwie, cierpliwość i wytrwałość towarzyszyły nam wszystkim w tej historii od samego początku. Nie dało się szybciej popchnąć tej rzeki.

Później parę miesięcy dzieliło też dwie sesje nagraniowe, no i Carlos również potrzebował trochę czasu, aby po pracy zająć się materiałem, "dla sprawy". W końcu także ja sam potrzebowałem czasu aby pociągnąć decyzję o wydaniu płyty i aby odezwać się do Kasi Norki o stworzenie okładki. A teraz jeszcze na założenie tej zrzutki. Wszystko toczy się powoli, w swoim naturalnym tempie. Ale jednak do przodu. A największą wartością zarejestrowanych nagrań jest to, że paru ludziom zmieniły one życie. Oczywiście - na lepsze.

Wojtek nie planuje koncertów, ani kariery, chcemy tylko Ocalić od Zapomnienia. Przez ten album chcemy stworzyć namacalny artefakt jego poezji. Wszystko, co możemy Wam zaoferować to płyty z muzyką, chwile nostalgii przy odtwarzaczu i satysfakcja ze współtworzenia tej pięknej historii.

There is no description yet.

There is no description yet.

The world's first Payment Card. Accept payments wherever you are.
The world's first Payment Card. Accept payments wherever you are.
Find out more

Offers/auctions 2

Buy, Support.

Buy, Support. Read more

Created by Organiser:
Others
Satysfakcja
Satysfakcja ze wsparcia Milimetra
1 zł
Ended
Others
Dwupłytowy album
Wpłacającym prześlemy efekt zrzutki - dwupłytowy album.
40 zł

Sold: 44 out of 500

Ended

Donations 56

 
Hidden data
270 zł
 
Wojciech Bisek
200 zł
 
Marek Osmański
200 zł
 
Hidden data
200 zł
 
Dawid Paduch
 
Hidden data
150 zł
 
User unregistered
115 zł
 
Jacek Selwesiuk
100 zł
 
Lukasz Kucinski
100 zł
 
Marzena Koza
100 zł
See more

Comments 7

 
2500 characters
  •  
    Anonymous user

    Dziękuję za organizację tej zrzutki 😄
    Bardzo budujące

    50 zł
  • Tomasz Guziak

    Wyczekuję z podekscytowaniem chwili, kiedy odpalę płytę Milimetra :D Sam wiele lat piszę wiersze a poezja jest dla mnie bezcennym wydobyciem z siebie kawałka duszy i dojrzewającym owocem w sercach ludzi. Niedawno otrzymałem najlepszy prezent jaki w życiu dostałem na zmartwienia. Dostałem gitarę od jednego z bieszczadzkich artystów, poetów... Znajomi dawali mi alkohol, on gitarę i moje marzenie, abym kiedyś swoje wiersze zaśpiewał i zagrał :) Milimetra twórczość była niekiedy inspiracją do mojej twórczości dlatego cieszę się z tego przedsięwzięci i dzięki Wam za to :)

  •  
    Anonymous user

    Milimetra i Jego twórczość poznałam że 20 lat temu... Cieszę się że Jego twórczość będzie uwieczniona na stałym nośniku, to perełka którą albo się kocha albo nie. Ja pokochałam.

    40 zł
  •  
    Anonymous user

    Świetnie że to się dzieje!

    hidden
  • Marzena Koza

    Piosenki Milimetra to wędrowanie przez złote pola traw i zbóż, to blaszany kubek słodkiej herbaty, to ciepły śpiwór pożyczony od przyjaciela, to wolność którą on na w sobie...