Choruję na stwardnienie rozsiane od 5 lat.Początkowo choroba przebiegała spokojnie.Niestety od 2 lat jest coraz gorzej. Moja sytuacja finansowa sie ogromnie pogorszyła.,W tej chwili chodzę do reumatologa, neurologa, kardiologa, neuropsychiatry, lekarza rehabilitacji, psychologa, okulisty... Niestety kolejki do Narodowego Funduszu Zdrowia są tak długie, że muszę chodzić prywatnie.Oprócz leków przepisanych przez specjalistów kosztują one ponad 4000zł miesięcznie, czekam na program lekowy, a żeby otrzymać lepsze leki muszę zapłacić niemałą kwotę.Niestety doszłam do takiego momentu w życiu, że nie daję sobie rady finansowo i chcę żyć jak najsprawniej i jak najdłużej.Proszę, będę bardzo wdzięczna za każdą pomoc.

Bardzo Proszę o pomoc! Kazde cegiełka sie liczy. Będę ogromnie wdzięczna. Niestety doszło do sytuacji ze nie jestem już w stanie opłacić najważniejszych specjalistów i leków. Od 3 miesięcy już czekam na przyznanie zasiłku chorobowego.

I have been suffering from multiple sclerosis for 5 years. Initially, the disease progressed peacefully. Unfortunately, it has been getting worse for the last 2 years. My financial situation has deteriorated greatly. Currently, I go to a rheumatologist, a neurologist, a cardiologist, a neuropsychiatrist, a rehabilitation doctor, a psychologist, an ophthalmologist... Unfortunately, the queues to the National Health Fund are so long that I have to go privately. In addition to medications prescribed by specialists, and visting specialist cost over PLN 4000 a month, I am waiting for a drug program, and to get better drugs I have to pay a considerable amount. Unfortunately, I have reached a point in my life where I cannot cope financially and I want to live as efficiently and as long as possible. Please, I will be very grateful for any help.

Please help! Every little bit counts. I would be very grateful. Unfortunately, it has come to a point where I am no longer able to pay for specialists and medications.