Część jestem Łoli 13 tygodniowym kundelkiem dwa miesiące temu pani mnie zaadoptowała ze schroniska bardzo mocno mnie kocha pomagam jej przy depresji lubię się bawić i psocić się kotą parę dni temu wyszerpałem się z obroży mojej ukochanej pani która nie zdążyła mnie złapać bo biegam trochę szybko i chciałem się pobawić i wpadłem pod samochód lekarze mówili że cud że przeżyłem mam dużą wolę życia byłem jedną dobę w szpitalu przy dobrej opiece i karmili nas pysznym jedzonkiem trochę mi się polepszyło teraz zbieramy na operację a konkretnie na zabieg osteosyntezy prawej kończyny miedniczej która jest bardzo droga a u pani się nie przelewa ale robi wszystko bym wyzdrowiał pobyt w szpitalu był bardzo drogi. A moja pani nie ma wystarczająco kosztów na operacje.Chcę wyzdrowieć i obiecuje już tak nie broić. To jest moja jedyna szansa by zacząć znów biegać jak inne pieski.