Pomóż mi ratować mamę- rak
Pomóż mi ratować mamę- rak
Our users created 1 236 385 fundraisers and raised 1 378 252 965 zł
What will you fundraise for today?
Description
Pani Ania jest pod naszą opieką od 3 tygodni. Lekarze podjęli decyzję o leczeniu paliatywnym. My po wielu konsultacjach ze specjalistami z zakresu medycyny naturalnej podjęliśmy walkę o życię i powrót do zdrowia pani Ani. Dopóki człowiek żyje zawsze jest nadzieja, która podąża za wiedzą i doświadczeniem.
A tak opisała to córka pani Ani...
Witam,
mam na imię Irmina, mam 37 lat i piszę w imieniu ukochanej Mamy, która sama nigdy nie prosiła o pomoc. To cudowna i niezwykle pracowita osoba. Trzy lata temu przeszła na emeryturę i pomagała w opiece nad wnukami. Życie naszej rodziny legło w gruzach od kiedy dowiedzieliśmy się o diagnozie. Oto historia mamy Ani.
Mama ma 62 lata, w lutym zaczęła uskarżać się na bóle brzucha i bardzo szybko zaczęła chudnąć. Wstępna diagnoza lekarska- kacheksja (wyniszczenie organizmu) Zlecona przez lekarza kolonoskopia i gastroskopia, wyszły książkowo lecz z dnia na dzień ból wciąż się nasilał. Lekarz zlecił tomografię komputerową, która wykazała około 20 drobnych guzków na płucach podejrzanych o przerzuty oraz dużego guza trzustki naciekającego na inne narządy. Mama odbyła konsultację u chirurga który stwierdził, iż ze względu na stan oraz ilość zaatakowanych narządów nie może zakwalifikować jej do operacji i zaproponował leczenie paliatywne, polegające na uśmierzaniu bólu. Na dzień dzisiejszy mama bierze leki przeciwbólowe na bazie morfiny, waży już tylko 40 kilo. W międzyczasie chwytamy się wszystkiego co może wspomóc mamę. Są to różnego rodzaju leki, wlewy witaminowe aby wzmocnić jej obciążony organizm. Odbyliśmy jeszcze kilka konsultacji u innych lekarzy, którzy dają nam nadzieję, ale sami nie jesteśmy w stanie ponieść kosztów leczenia.
Mimo strasznej diagnozy, mama ma ogromną nadzieję i wolę walki. Nie poddaje się i bardzo chce żyć, a ja zrobię wszystko, by żyła jak najdłużej i nie wyobrażam sobie, by miała nas opuścić...
Dziękuję też wszystkim ludziom Dobrego Serca, którzy zechcą nas wspomóc w dalszej walce. Proszę o pomoc w ratowaniu mojej mamy...
Liczy się każda złotówka, modlitwa, dobre słowo... Dobro wraca
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Offers/auctions 3
Buy, Support, Sell, Add.
Buy, Support, Sell, Add. Read more
Created by Organiser:
60 zł
149 zł
160 zł