Witam, zwracam się z prośbą o pomoc w spłacie zadłużenia które na dzień dzisiejszy wynosi 4100zl.Jestem samotną mamą wychowującą 3 dzieci, niestety ojciec dzieci pomimo zasądzonych alimentów ich nie płaci, egzekucja komirnicza bezskuteczna, na fundusz się nie kwalifikuję. pracuję zawodowo w pomocy społecznej, zarabiam z premia i dodatkami około 2.500 zł, same opłaty mieszkaniowe wynoszą około 1300zl (prywatna kamienica) nie mam do kogo zwrócić się o pomoc, dodatkowo w weekendy pracuję sprzątając, jednak jest to praca typowo dorywcza i nie regularna. W związku ze zbliżającym się sezonem grzewczym będę musiala dodatkowo uzbierać środki na ogrzanie mieszkania. Trudno jest mi pogodzić pracę zawodową z wychowywaniem dzieci, najmłodszy syn ma 5lat, uczęszcza do przedszkola, często choruje. Zadłużyłam się w firmie pozyczkowej, musiałam wymienić pompę w piecu, niestety nie jestem w stanie spłacić jednorazowo całej kwoty dlatego zwracam się o pomoc. Przeraża mnie wizja komornika, cały czas szukam dodatkowej pracy która pozwoli mi na wyjście na prostą z moimi finansami.