id: rp8g4n

Drony - wciąż wspieramy ludzi broniących się przed inwazją

Drony - wciąż wspieramy ludzi broniących się przed inwazją

Our users created 1 226 306 fundraisers and raised 1 348 428 159 zł

What will you fundraise for today?

Description

Do założenia tej zrzutki zmobilizował mnie kolejny film na którym widać żołnierzy rosyjskich rozstrzeliwujących z zimną krwią ukraińskich jeńców – żołnierzy z 117 zmechanizowanej brygady sił zbrojnych Ukrainy. Skopiowałem go – znajdziecie go Państwo wśród ‘multimediów’ tej zrzutki. To już kolejny taki film – na początku grudnia ujrzał światło podobny, z okolic wioski Stepove.

.

Chciałbym napisać, że ‘nie można obok takich filmów przejść obojętnie’ ale to byłby patos i do tego nie do końca prawdziwy. Bardzo często widać takie obrazy, nie tylko z Ukrainy, widziałem m.in. zdjęcia i filmy z Sudanu, gdzie na ulicy leżały ciała kilkudziesięciu cywilów zamordowanych z zimną krwią. Widziałem zdjęcie opuszczonego Stepanakertu – zamieszkanego głównie przez bezpańskie psy miasta-widmo z którego w przeciągu paru dni uciekło, na zawsze, kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców. Tak, w XXI w. zbrodnie na całym świecie są nagrywane, widać je niemal w czasie rzeczywistym i często nic z tego nie wynika.

.

Ale czasem może. Oczywiście, nie można reagować na wszystko ale to nie znaczy, żeby nie reagować wcale. Jeśli ktoś ma siłę do tego i finansowo może, zachęcam do wsparcia mojej kolejnej zrzutki na pomoc dla obrońców Ukrainy. Ci ludzie wciąż bronią swojej ojczyzny, bronią i umierają – czasem w walce, czasem od ostrzałów a czasem od strzału w tył głowy, jak na tym nowym filmiku. Ukraina nie zaczęła tej wojny, Ukraina się broni, Ukraina płonie i ponosi gigantyczne straty. Ukraina potrzebuje pomocy a my, Polska, jesteśmy najbliżej. Ten opis rzeczywistości jest wystarczający, żeby wiedzieć co trzeba robić.

.

Na szczęście nie jestem politykiem. Nie obchodzą mnie zbytnio polityczne spory – przykro mi oczywiście, że przez ostatnie pół roku relacje między Polską i Ukrainą się pogorszyły. Osobiście uważam, że winę za to ponoszą zarówno Polskie jak i Ukraińskie elity – część problemów, zdaje się, jest także obiektywna. Cóż, na tym tle chyba ponieśliśmy, Polacy i Ukraińcy, porażkę. Trudno. Pomagam Ukrainie nie dlatego, żeby ktoś Polsce dziękował czy wprowadzał dobre dla polski rozwiązania gospodarcze. Pomagam, bo Rosjanie mordują Ukraińców – równają z ziemią ukraińskie miasta, zabijają żołnierzy i cywilów, na przystankach autobusowych, na dworcach kolejowych, w domach – wszędzie. Niszczą dobytek życia setek tysięcy ludzi, pozbawiają ich domów, pieniędzy, ciepła i zdrowia. Może to głupie, ale myślę także o zniszczonej przez Rosję przyrodzie - Ośrodek Studiów Wschodnich zrobił o tym podcast (Katastrofa ekologiczna. Jak wojna na Ukrainie wpłynęła na przyrodę i zwierzęta na Ukrainie? (youtube.com) ). Środowisko naturalne Ukrainy jest zniszczone na całe lata, w niektórych miejscach na dziesięciolecia – zniszczone zakłady przemysłowe i toksyczne wycieki skaziły wodę i glebę. W wielu obszarach brakuje wody pitnej. Tysiące martwych zwierząt, m.in. delfinów ogłuszonych wybucham rakiet. Dwa ścisłe rezerwaty przyrody, położone wzdłuż rzeki Doniec były na linii frontu – piszę ‘były’ bo teraz to są wypalone ogniem równiny. W rezerwatach w dolnym biegu Dniepru żył m.in. ślepiec piaskowy – to taki słodki ssak, będący pod ścisłą ochroną. Nigdzie indziej na świecie nie występuje – nie wiadomo, czy ten gatunek przetrwał bombardowania i powódź spowodowaną wysadzeniem przez Rosjan tamy w Kachowce.

.

Rozpisuję się i może już za długo. Jeszcze na koniec – większość komentatorów, których opinię szanuję wskazuje, że Ukraina przegrywa, że staje się państwem upadłym, że pomoc z Zachodu jest nie wystarczająca a będzie jeszcze mniejsza i że czas gra na korzyść Rosji. Tak jak nie jestem politykiem, nie jestem też jakimś wielkim ekspertem od ekonomii i wojny – nie wiem co będzie. Wiem, że Ukraina wciąż walczy, że tysiące żołnierzy wciąż trwa w okopach i się broni – dopóki walczą, potrzebują pomocy. Na tyle na ile potrafimy, starajmy się tej pomocy udzielać. Proszę.

There is no description yet.

There is no description yet.

The world's first Payment Card. Accept payments wherever you are.
The world's first Payment Card. Accept payments wherever you are.
Find out more

Donations 13

 
Emilia
1000 zł
 
Tomasz Borowski
500 zł
 
350 zł
 
Michał Bąk
152 zł
 
Maja
110 zł
 
Marta
100 zł
 
Hidden data
100 zł
 
Gosia
100 zł
 
Camille
100 zł
 
Akitek
70 zł
See more

Comments

 
2500 characters
Zrzutka - Brak zdjęć

No comments yet, be first to comment!