ZBIÓRKA NA OPERACJĘ OCZU NIEWIDOMEGO CHARTA – LEOSIA.

Leoś jest około 5-letnim mieszańcem greyhounda. Adoptowałam go 2 stycznia 2021 roku.

Został znaleziony w małopolskiej wsi błąkający się po bezdrożach.

Po złapaniu okazało się, że jest psem łańcuchowym jednego z gospodarzy i jest niewidomy!

Jak radził sobie przemierzając wioski tego nie wiemy. Tak samo nie znamy przyczyny utraty wzroku.

Zmiany degeneracyjne w oczach doprowadziły do tego, że Leoś już nigdy nie odzyska wzroku.

Z pełnym opisem diagnozy i przebiegu dotychczasowego leczenia można zapoznać się poniżej.

Mimo, iż Leoś świetnie radzi sobie z pozostałymi zmysłami nie ulega wątpliwości, że cierpi. Oczy bywają zaczerwienione i bolesne, a podawane krople nie zawsze spełniają swoje zadanie.

Długotrwałe leczenie farmakologiczne jest drogie i nie niweluje przyczyn bólu, a jedynie je maskuje.

Po konsultacjach z lekarzami postanowiłam podjąć próbę ratowania oczek Leosia poprzez operację siatkówki oka i usunięcie zwichniętych soczewek.

Zabieg jest ostatnią szansą na uratowanie oczu, potem zostanie już jedynie usunięcie gałek ocznych, czego bardzo chciała bym uniknąć.

Operacja jest jednak dla mnie kosztowna, czas również ma znaczenia, chciała bym jak najszybciej poprawić komfort życia Leosia.

Koszt operacji i wizyty pooperacyjnej to 6 tys zł.

Leonard mimo niepełnosprawności jest bardzo pogodnym, otwartym i ciepłym pieskiem, kocham go z całego serca.

Chciała bym dać mu życie bez bólu, aby mógł w pełni się nim cieszyć.

Pozdrawiam wszystkich odwiedzających i dziękuję za wszelkie formy pomocy <3