Operacje i rehabilitacje Majki
Operacje i rehabilitacje Majki
Our users created 1 275 523 fundraisers and raised 1 485 593 610 zł
What will you fundraise for today?
Description
BŁAGAM O POMOC finansową operacjach Majeczki...
Jestem właścicielem suczki Majeczki - ma ok.16 miesięcy.
Adoptowana w Schronisku w Legnicy dnia 26 marca br. był na portalu LPGK w Legnicy
PSY DO ADOPCJI - oddana jako zdrowy bez problemów piesek.
Nic nie było mowy,że ma tak poważną wadę-uraz.
Podczas podpisywania umowy adopcyjnej też nikt mi nie powiedział,że Maja ma połamaną miednicę i biodro,które samoczynnie się zrosło( zle) oraz wypadnięte wiązadło i rzepkę..
Widziałam,że Maja kuleje - ale skoro była oddana do adopcji przez weterynarz- opiekuna schroniska uznała, że Majce nie przeszkadza w życiu.
Powiedziano mi tylko abym udała się za tydzień do swojego weterynarza zaszczepć pieska szczepionką antywirusową.
Dnia 1 kwietnia udałam się do mojej weterynarz Edyty Garstki w Legnicy ul. Działkowa 4 - Pro-Eko Gabinet weterynaryjny- aby zaszczepić Majkę.
Ponieważ moja weterynarz jest chirurgiem zastanowiło ją dlaczego Majka kuleje.
Poprzez swoj dotyk sprawdzila jej nóżki i biodro.
Byłam zaszokowana jej wstępną diagnozą i muszę zrobić zdjęcia RTG z opisem.
No i po wykonaniu ich diagnoza by
ła straszna.
Majeczka musi przejść operacje nóżek i biodra a także potem rehabilitacje( w załączeniu opis RTG).
Posiadam też historię wizyt Majki podczas jej pobytu tam-nnie było żadnej wzmianki o tym,o tak poważnych urazach.
Zadaję sobie takie pytania;
czy Pani weterynarz ze schroniska w Legnicy zlekceważyła to?
za co pobiera pieniądze,ponieważ codziennie jest w schronisku przez 3 godziny? co tam robi? pije kawkę.
czy nie widziała kalectwa Majki?
Czuję się oszukana- bo gdybym została poinformowana przed podpisaniem umowy adopcyjnej o tym urazie nie wzieła bym tak chorego pieska a zdrowego.
Kocham teraz Majeczkę bardzo jak swoją córeczkę...i widzę jak cierpi to serce mi się kraje na milion kawałków.
Pan Prezes LPGK w Legnicy stwierdził,że mogę oddać suczkę.
I co oddam a Oni dokonają eutanazji aby nie było problemu????
Walczę od 1 kwietnia br. aby ukarano weterynarz tego schroniska i żeby sfinansowała operacje i koszty rehabilitacji.
Złożyłam skargę do;
Prezes LPGK w Legnicy
Prezydent Miasta Legnicy
Przewodniczący Rady Miasta Legnicy
Wojewoda Dolnośląski
Czekam na odpowiedzi- na razie nic nie mam a Majeczka cierpi.
Ustawa o ochronie zwierząt z 1997 roku mówi,że zwierze jest istotą żyjącą,zdolną do odczuwania cierpienia.
Kodeks Cywilny mówi też jednak,że jest rzeczą,częścią majątku tak samo jak np. krzesło,telewizor czy lodówka- i dlatego weterynarz ( nie wszyscy) może zrobić co chce ze zwierzakiem i lekceważą leczenie.
Majeczka teraz jest na lekach;
YuMOVE
DietVet
Colafit
Koszt do dziś to 325 zł.
Zgłaszałam do kilku fundacji- bez rezultatu.
Ponieważ jestem samotną emerytką nie mam dużego dochodu.
Żyję od 1 do ostatniego dnia miesiąca.
Błagam i proszę o pomoc dla mojej Majeczki,ktora bardzo cierpi.
Pomóżcie- każdy grosz jest ważny i może pomóc!!!!

There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.