Drodzy moi...

Na pewno kojarzycie Szoguna - jednego z dwóch uszaków, które w zeszłym roku trafiły do nas z powodu złej sytuacji życiowej ich właściciela.

Jeden z nich, Myszasty, szybko znalazł wspaniały dom w Warszawie i cieszy się w nim zdrowiem, najlepszą opieką i towarzystwem innych uszaków. 

Szogun na swój wymarzony, własny kąt czekał dłużej, ale też się w końcu doczekał. Ten kąt znalazł na Śląsku, w Mysłowicach u przecudownej dziewczyny, która po prostu zakochała się w tym futrzaku, zapewne z wzajemnością 🙂

Przed adopcją zadbałyśmy o ogólny "przegląd", skrócenie pazurków, odrobaczenie i szczepienie Szoguna, bo tyle mogłyśmy zrobić. Na tyle nas było stać. Powtórzę jeszcze raz, że jesteśmy osobami prywatnymi, nie wspiera nas żadna organizacja, robimy, co możemy, sporo wykładamy z własnych kieszeni. Środki na podstawowe potrzeby czerpiemy ze skarbonki, a w poważniejszych przypadkach ratuje nas m.in. zrzutka. Szogun wyglądał na zdrowego uszaka, i tak się zachowywał. Niestety, nic bardziej mylnego 💔

Po adopcji nowa opiekunka, Magda, która zobowiązała się wykastrować Szoguna, pojechała z nim do weterynarza na wizytę kontrolną oraz omówienie szczegółów zabiegu. No i się posypały przykre wiadomości... Okazało się, że Szogun ma problemy z uzębieniem i trzeba to skorygować, bo prawdopodobnie z tego powodu Szugun niechętnie zjada siano... ale to nie jest największy problem. Na USG wyszło, że Szogun ma otłuszczoną wątrobę i problemy z pęcherzem i z nerkami ☹ Może to być skutek złej diety u poprzedniego właściciela. Dlatego tak ważne jest, jaką karmę wybieramy, bo na zewnątrz może się wydawać, że wszystko jest w porządku a w środku dzieje się coś złego ☹ To niestety nie wszystko. Szogunowi został też pobrany wymaz z nosa, który potwierdził obecność bakterii staphylococcus saprophyticus. Leki i antybiotyki, które zostały przepisane pomogą w pozbyciu się bakterii i w regeneracji narządów.

Magda niestety zapodziała jeden paragon na kwotę 230 zł, ale to nie ważne, bo nie liczymy na zwrot za wszystko, a na drobne wsparcie.

Później Szoguna czeka jeszcze badanie na EC, które też nie należy do najtańszych. Mamy nadzieję, że tutaj nic nie wyjdzie, bo inaczej pękną nam serca...

Tym razem nie ma mowy o powrocie Szoguna z adopcji, jak było w przypadku Łapki, ale czujemy się zobowiązane pomóc Magdzie w opłaceniu przynajmniej części rachunków za Szoguna, bo naprawdę sporo wyjdzie za wszystko... 

Prosimy o wsparcie. Trzymajcie kciuki za Szoguna, on ma szansę na normalne, zdrowe życie u boku wspaniałej opiekunki, ma szansę na kastrację i być może towarzystwo innego uszaka, ale potrzeba czasu... i pieniędzy. 

Póki co wrzucam aktualne wyniki i paragony z dotychczasowych wizyt. Kolejna wizyta oraz badanie na EC ma się odbyć za 2 tygodnie. Będę aktualizować wszystko na bieżąco.

Dziękujemy!!! ❤

Aktualizacja: 20.05.2022

Szogun był wczoraj na kolejnej wizycie, na której pobrano mu krew do ogólnej diagnozy oraz na test w kierunku EC. Wyniki powinny być 24.05.

Poniżej wrzucam paragon z wizyty z dnia 19.04., który wcześniej się zagubił.

❤❤❤

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe wpłaty 🥰 Jesteście wielcy!

Aktualizacja: 29.05.2022

Najdrożsi przyjaciele, przykro nam niezmiernie o tym pisać, ale niestety ziścił się nasz najgorszy koszmar. Szogun ma EC 😭 Musi przyjmować sporo leków, w tym aż 3 antybiotyki. Czeka nas długie i kosztowne leczenie oraz cykliczne powtarzanie testu na EC. Uszak jest też po pierwszej korekcji ząbków, co pomogło mu w odzyskaniu apetytu. Korekcje też trzeba powtarzać. 

Aktualizacja: 25.06.2022

Aktualizacja: 10.07.2022

Szogun został poddany eutanazji.

Dziękujemy, że walczyliście z nami ❤️