Jestem żywiołową, energiczną, młodą kobietą. Mamą wspaniałego syna. Niesamowicie entuzjastyczną. Moim jedynym marzeniem dotyczącym mnie jest piękny uśmiech. Zdrowy uśmiech.

Zaczęłam tracić zęby na skutek ciąży. Wtedy pomyślałam że stomatologia estetyczna jest na takim poziomie że na pewno uda mi się jeszcze w pełni uśmiechnąć. Ale przyszedł rozwód, samotne macierzyństwo i ledwo wiązanie koniec z końcem. Odłożyłam, udało mi się wstawić dwie korony. I to tyle. Brakuje jeszcze sporo.

Później przyszedł wstyd przed stomatologiem i straszne zaniedbanie tych zębów które zostały. Nie tylko z powodu wstydu przestałam chodzić do stomatologa, także z powodu braku pieniędzy.

Pracuję. Przez kilka lat pracowałam na dwa etaty żeby niczego nie zabrakło mojemu synowi. Odbiło się to na moim zdrowiu. Kręgosłup, rehabilitacja..

Od lat pomagam innym na ile jest to tylko możliwe. Dokładam chociażby 5 zł – tyle ile mogę.  Ale teraz ja potrzebuje od Państwa pomocy. Boję się że stan mojej jamy ustnej pociągnie za sobą kolejne choroby. Już teraz mam problemy z jedzeniem, gryzieniem.

Wiem, że uśmiech to ozdoba naszej twarzy i jeden z najważniejszych elementów naszego wizerunku. Uśmiech, tak samo jak zadbana fryzura, nienaganna higiena osobista czy schludny ubiór, ma ogromny wpływ na pierwsze wrażenie jakie budujemy w kontaktach z innymi osobami, czy to w sferze zawodowej czy prywatnej. Dlatego wierzę, że moje życie zmieni się na lepsze!