Zakładam zrzutkę na pomoc kotom mieszkającym na działkach koło Olsztyna/ Na Wójtowej Roli. Zbliża się jesień, działkowicze już przestali przyjeżdżać, bo autobus jeździ tylko sezonowo. Ogrom kotów zostało bez pomocy i bez dostępu do jedzenia.

Do działkowych kotów przyjeżdżdżam z Warszawy regularnie co tydzień, od sierpnia ubiegłego roku. W sobotę i niedzielę dostają dużo surowego mięsa, a dodatkowo zostawiam im ok 3kg suchej karmy Josera Kitten.

Regularnie przychodzą na jedzenie: Lodzia z dziećmi (trzy kotki w wieku ok 4-5 miesięcy), Nosia, Pipi, Kosiniak, Fiodor, Tadzio oraz często Plamka.. Jednak nie sa to wszystkie koty. Będąc na urlopie mogłam zobaczyć, ze przychodzą do stołówki takze koty z innych działek, gdzie są dokarmiane od czasu do czasu (i te wyglądają dobrze, mają ładną sierść i są nawet grubawe), ale też koty szkielety, wychudzone, często z katarem, wypłoszone, wygłodniałe.

Dotąd sama i z pomocą przyjaciół dawałam radę z zakupem suchej karmy oraz mięsa no i paliwa na przejazd. Niestety ostatnio koszty wzrosły - stąd pomysł, aby założyć zrzutkę i poprosić szersze grono osób o wsparcie dla działkowych kotów.

Worek suchej karmy 10kg Josera Kitten starcza na ok 3 wyjazdy, czasem 4, a kosztuje 139,80zł Josera Kitten, karma dla kociąt I tanio w sklepie zooplus Moim pragnieniem jest uzyskanie wsparcia choćby na worek karmy miesięcznie. Do tego dochodzą koszty mięsa (ok 4-5kg na jeden wyjazd) i paliwa (230km w jedną stronę) - stąd kwota zrzutki to 600zł.

Każda złotówka jest dla mnie wielką pomocą i za każdą pomoc dla kotow będę przeogromnie wdzięczna.

W tej zrzutce zbieram pieniądze na zakup karmy na miesiąc listopad.