Hej! Mam na imię Ula - część mnie może kojarzyć jako Kluska, mam 21 lat. W ostatnim czasie wpadłam w niezłe problemy. W październiku odeszłam z pracy, w której sobie nie dawałam rady. Miesiąc wcześniej zgłosiłam się do psychiatry z problemami - okazało się, że mam silnie rozwiniętą depresję, zaburzenia osobowości typu borderline i początki choroby dwubiegunowej afektywnej - w związku z tym dostałam skierowanie na półroczną terapię na oddział leczenia zaburzeń osobowości. Tą terapię zaczynam w lipcu. Aktualnie przebywam na zwolnieniu L4, z którego ciężko spłacić mi rzeczy, które się nagromadziły + dodatkowo kilka innych rzeczy w zdrowiu mi się posypało. Muszę zapłacić za marzec i kwiecień za wynajmowany pokój, zaległy rachunek za telefon z 3 miesięcy, dług który powstał przy próbie spłacenia wszystkiego, miesięczny koszt psychiatry to 200zł do tego leki około 100zł. Nie mogę podjąć żadnej pracy do skończenia terapii. Będę bardzo wdzięczna za każdą pomoc.