Ogrom bólu skrywany pod uśmiechem... Pomóż! Łuszczyca, Łuszczycowe Zapalenie Stawów, IBS, Kręgosłup piersiowy, Gerd, nerwica lękowa.
Ogrom bólu skrywany pod uśmiechem... Pomóż! Łuszczyca, Łuszczycowe Zapalenie Stawów, IBS, Kręgosłup piersiowy, Gerd, nerwica lękowa.
Our users created 1 231 928 fundraisers and raised 1 365 572 692 zł
What will you fundraise for today?
Description
Aktualizacja 05.10.2023
Jest tylko gorzej, sytuacja finansowa zmusiła mnie do wyjazdu za granicę, nie radzę sobie przez swoje choroby ale staram się jak mogę... tutaj najwięcej prac jest niestety przy żywności, muszę sprowadzać maści sterydowe by choć odrobinę zaleczyć objawy na twarzy i dłoniach, maści właśnie się skończyły, boje się że wymówią mi pracę, która mam zacząć w ten poniedziałek. Błagam o pomoc, potrzebuje dosłownie 170zl na dwie tubki maści ...
-------------
Aktualizacja z 02.02.2023
Kochani, bardzo proszę o choćby złotówkę, emolienty się skończyły, w listopadzie straciłam pracę, dopiero teraz udało mi się znaleźć inną, 10.01, także styczeń był kolejnym miesiącem bez wypłaty. Jest mi bardzo ciężko, zalegam w dodatku za gaz, mam 3 komorników, sytuacja życiowa zmusza mnie bym prosiła was o pomoc,
Proszę o nawet najdrobniejsza wpłatę, oczywiście wszystko na leki.
Z góry Dziękuję za dobre serce ❤️
Aktualizacja z 24.06.2022
zakup ostatnich leków - na jakieś 2 tygodnie starczy (kwota 2000zł)
Dalej zbieramy, z góry dziękuję za każdy grosz
Aktualizacja z dnia 08.05.2022
i po zimie przychodzi słońce, które troszke pomaga ale jak wyjść na słonko z taką skórą..
Mam cięzką sytuację finansową,jestem aktualnie eksmitowana, wynajełam lokal ale jest sporo rzeczy do remontu, nie mogę sobie pozwolić na lekarstwa bo nie miałabym co jeść, syn też by nie miał..
Zostałam własnie zatrudniona, dzisiaj ostatnie pieniądze poszły na lekarza medycyny pracy, wypłata dopiero w czerwcu, dlatego bardzo proszę Was o pomoc.
Aktualne zdjęcie z 6.02 ..zima jest okrutna, proszę pomóż
Od 4 roku życia choruję na łuszczycę ale od tego się wszystko zaczęło...
Łuszczyca jest to choroba genetyczna, nie rokuje wyleczenia, jedynie możliwe jest zaleczenie wykwitów ale nigdy nie miałam KONKRETNYCH okresów remisji... choroba, która uprzykrza mi życie na każdym kroku.. chcę w końcu wyglądac jak kobieta, założyć sukienkę, poczuć się jak człowiek...
wykwity na skórze (strupy, guzy, rany) to tylko kropla w morzu problemów - są na całym ciele i na twarzy i we włosach.. ale również w środku.. cierpię także na łuszczycowe zapalenie stawów.
Choroba utrudnia każdy mój dzień, każdą chwilę. Przez moje choroby mam problem ze znalezieniem pracy. Nikt przecież nie chce pracownika, którego skórę pokrywają strupy, który ma problemy z poruszaniem się...
od tego roku staram się nie poddawać, własnie skończyłam szkolenia, posiadam orzeczenie i szukam pracy w warunkach chronionych.
W 2013 roku wykryto u mnie również zespół jelita drażliwego, który dodatkowo zniszczył mój osłabiony już organizm. Męczy mnie także refluks przełykowy ..
Boję się wyjść z domu. Lęki narastają z każdym dniem. Kolejne diagnozy paraliżują. Guzy na wątrobie, zapalenie dwunastnicy i żołądka...
Ostatnio wykryto u mnie również problemy z kręgosłupem piersiowym.
Nie mam już siły, ale muszę walczyć! Na szali leży moja przyszłość... Mam 30 lat i 10 letniego syna, chcę dla niego również jakoś wyglądać, żeby dzieci nie dokuczały pytając dlaczego to mam na ciele śmiejąc się...
Aktualnie zbieram na: maści m.in enstilar pianka i dermitopic, które starczają jednorazowo na pokrycie ciała a kosztują bardzo duzo bo około 200zł / dzień. Powinnam smarować się codziennie a robię to raz na kilka miesięcy bo mnie po prostu nie stać... Zbieram również na leki na jelito drażliwe, nerwicę . oraz środki pomocnicze typu bandaże (w dużej ilości) oraz stretch którym owijam ciało aby maści mocniej działały oraz na zioła Ojca Klimuszki, witaminy a także na sól z morza martwego i emolienty do kąpieli.
Jeśli dałoby radę uzbierać to z chęcią wyjechałabym w jakieś miejsce (aktualnie poszukuję) w którym są groty solne, kąpieliska solne, pamiętam, że jako dziecko solanka mi pomagała, czasem zdarzyło mi się jechać do Czeladzi do Term Rzymskich bo tam był basen solankowy, ale od tego roku nie chcą wpuszczać ludzi z widoczną łuszczycą ponieważ klienci się skarżyli, utrudniło mi to wszystko bo była też tam łaźnia jodowa i bylo dość blisko mojego miasta ... aktualnie szukam czegoś typowo uzdrowiskowego.
.
Dobija mnie jeszcze nerwica lękowa... ciągłe symptomy nie dają żyć i powodują zamknięte koło...
Możecie mi pomóc również bezpośrednio poprzez fundację https://www.siepomaga.pl/patrycja-ulamek gdzie kwota widniejąca w panelu jest już dawno wykorzystana, zbieram również tutaj, bo im więcej ludzi tym większa szansa na pomoc.
Wszystkie choroby mam poparte dokumentami, dokumentacje zbieram od 4 roku życia. Posiadam jej więcej jeśli ktoś potrzebuje zajrzeć - proszę pisać.
Z góry dziękuję za każdą złotówkę.
Patrycja
AKTUALIZACJA
jest bardzo źle, na zimę wykwity są coraz silniejsze, zaatakowały twarz, uszy, skórę głowy, a nawet usta... okropnie boli i szczypie za każdym razem gdy muszę wyjść z domu, mam problem nawet z podjęciem stażu... błagam o pomoc, na kolejne maści..
Aktualizacja: zaczęłam pracę na rejestracji medycznej zdalnie, może w końcu los się do mnie uśmiechnął? Mam nadzieję że kiedyś będzie łatwiej żyć, mam dużo problemów finansowych przez moje schorzenia, ale dzięki pracy będzie łatwiej mi je posplacac. Oby ten projekt trwał jak najdłużej. Proszę dalej o pomoc w zbiórce na maści, dziękuję za każdą nawet symboliczną złotówkę.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Powodzenia 😘
dużo zdrówka życzę <3 zachęcam też do odsłuchu bo to jedyne co mi zostało... śpiewanie ... https://ising.pl/nagranie/1e6lqhpqb5p,Kate_Ryan-Voyage_Voyage_Piano i inne, możecie znaleźć mnie na ising.pl jako "astraya"
Serdecznie dziękuję każdemu za pomoc <3
Hej jesteś piękną kobietą. Ja też chorowałem na łuszczycę i u mnie pomogło usunięcie migdałków. Trzymam kciuki za Ciebie. Jak najmniej się stresuj i trzymaj dietę. Pozdrawiam
ooo widzisz, ja to mam od dziecka z nimi problem ale boje się bo choruję bardzo często, ostatnio głównie anginy, wiadomo przez migdały ale z oskrzelami kłopot od dziecka, usuwając migdały będę bardziej męczyć oskrzela :( ale dziekuje za dobre słowo i oczywiscie wpłatę, pozdrawiam