Na własną kuchnię
Na własną kuchnię
Our users created 1 278 949 fundraisers and raised 1 497 349 445 zł
What will you fundraise for today?
Description
Witam wszystkich którzy zainteresowali się moją zrzutką. Opiszę możliwie jak najkrócej jak wygląda moja sytuacja. Jestem 32- letnią mamą prawie 2letniej dziewczynki. W ubiegłym roku w grudniu wyprowadziłam się od męża ponieważ znęcał się nademną psychicznie. Wróciłam do domu w którym dorastałam, mam własną połowę która jest mi notarialnie przepisana od kilku lat. Na drugiej połowie mieszka moja mama która jest sama i ma depresję. Mój dom wymaga kosztownego remontu, mamy do wymiany stary piec, ocieplenie, elewację nie mówiąc już o prostrzych rzeczach jak drzwi wejściowe czy popękane schody. Chciałam podjąć pracę w godzinach kiedy moja córka jest w żłobku ale niestety wszędzie praca jest zmianowa a moja mama nie może się zająć córką ponieważ pracuje w dwóch firmach na rano i na popołudnie ledwo i tak wiążąc koniec z końcem. Na mojej części domu nie mamy kuchni któraby nam ułatwiła funkcjonowanie oraz łazienki w stanie używalności. Zdjęcia załączone to miejsce gdzie chciałabym zrobić małą kuchnię(kiedyś był to pokój mojej młodszej siostry która już nie mieszka w tym domu). W tym roku niestety został u mnie stwierdzony epizod depresyjny. Mój mąż przelewa mi co miesiąc jakąś kwotę pieniędzy na córkę ale są to takie ochłapy że ledwo starcza mi na rachunki i jedzenie na cały miesiąc. Jestem osobą która bardzo interesuje się tworzeniem i okazjonalnie tworzę figurki z masy cukrowej na torty. Chciałabym zacząć robić do legalnie (mieć własną kuchnię zarejestrowaną w sanepidzie) oraz może nawet zacząć robić własne torty. Chciałabym stanąć na nogi, zacząć zarabiać pieniądze by nie musieć już dalej słuchać męża jaka to jestem beznadziejna bo nie mogę znaleźć zwykłej pracy. Bardzo proszę o wsparcie, pewnie się zastanawiacie dlaczego moja mama mi nie pomaga. Otóż, moja mama ma własną kuchnię i łazienkę po swojej stronie ale jej sprzęty z biegiem lat uległy zniszczeniu, druga sprawa że moja mama ma aneks więc do takiej działalności zarejestrowanej w sanepidzie nikt by nie mógł przebywać w pomieszeniu na czas mojej pracy i niestety pozostaje kwestia tego że niestety moja mama uparcie pali papierosy w tym pomieszczeniu(nie mogę jej zabronić bo to jej dom) co również dyskwalifikuje mnie do robienia czegokolwiek w odpowiednich warunkach co miałoby wyjść do klienta. Nie jedna osoba powie idź do pracy ale ja naprawdę marzę o tym by do niej iść i cokolwiek zarobić, tylko kto zajmie się córka po południu? Tata mieszka w innym mieście i musiałby tu przyjeżdżać codziennie a wtedy znowu zacząłby mnie gnębić że nie mam tego czy tamtego. Każdy kto przeżył przemoc psychiczną chyba powinien zrozumieć o co chodzi. Jeśli nie chcesz pomóc to proszę chociaż o udostępnienie zbiórki. Wierzę że moje życie może być lepsze. Pozdrawiam

There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.