Zbieram na prywatny dom opieki dla brata, urodzonego z dziecięcym porażeniem mózgowym.

Szymon ma 45 lat i od urodzenia wymaga opieki osób drugich. Jest jak małe dziecko w dużym ciele, nie pisze, nie mówi. Do tej pory bratem zajmowali się rodzice, ale mama zmarła 1,5 roku temu, niestety tata podupadł bardzo na zdrowiu i już nie jest w stanie opiekować się bratem. Ja mam swoją rodzinę i nie mogę poświęcić się opiece nad bratem 24h/dobę. Szymon nic nie zrobi sam, chodzi prowadzany za rękę, trzeba go umyć, ubrać, nakarmić.

Przez te wszystkie lata jego życia mama tak skupiała się nad jego zdrowiem, że nie znalazła czasu na to aby go ubezwłasnowolnić, a bez tego niestety nie może być umieszczony w państwowym domu opieki społecznej. Jestem w trakcie załatwiania wszystkich spraw, aby stać się jego opiekunem prawnym i móc załatwić mu państwowy DPS. Niestety to wszystko trwa a od sierpnia brat jest w prywatnym domu opieki, który kosztuje ponad 5000 złotych miesięcznie. Renta brata nie wystarcza i muszę co miesiąc dokładać 2500 zł, nie jest mi niestety łatwo gdyż posiadam swoją rodzinę i dzieci. Dlatego zwracam się z prośbą do Was, wspomóżcie Szymona!