id: sy8wsj

Pokrycie kosztów rekonwalescencji po doświadczeniu przemocy

Pokrycie kosztów rekonwalescencji po doświadczeniu przemocy

Description

Mam na imię Dominika i zmagam się z konsekwencjami przestępstwa (czynu z art. 197 §1 i 2 kk), którego padłam ofiarą w sierpniu 2023 roku. Sprawcą był mój kolega będący wówczas pod wpływem narkotyku.


W wyniku tego zdarzenia odniosłam poważne obrażenia, kilka dni po wydarzeniu konieczna była hospitalizacja i wykonanie zabiegu de facto ratującego moje życie. Następnie pół roku spędziłam w szpitalu na oddziale psychiatrycznym z powodu stresu pourazowego: trzy miesiące na oddziale całodobowym, kolejne trzy na dziennym oddziale leczenia traumy.


Sprawca ma postawione zarzuty:

  1. w nocy z 12 na 13 sierpnia przy użyciu przemocy w postaci krępowania i wykręcania rąk do tyłu oraz napierania swoim ciałem na moje doprowadził wbrew mojej woli do obcowania płciowego powodując u mnie obrażenia ciała w postaci masywnego obrzęku prawej wargi sromowej, masywnego wylewu krwawego podskórnego biegnącego do prawego pośladka oraz zasinienia lewej wargi sromowej i części pośladka stanowiące naruszenie czynności narządów mojego ciała i rozstrój zdrowia trwający powyżej 7 dni (średni uszczerbek na zdrowiu)
  2. zarzut z ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii


Sprawa od ponad roku jest na etapie śledztwa prokuratorskiego. Mi pomaga pro bono świetna prawniczka specjalizująca się w sprawach przemocy wobec kobiet, obecnie Sędzia Trybunału Stanu. Niestety polskie prawo nie przewiduje udzielania zadośćuczynienia dla ofiar przemocy seksualnej na tym etapie, dopiero po skazaniu oskarżonego. Ja korzystałam ze świadczeń Funduszu Sprawiedliwości i Ośrodka Pomocy Społecznej, ale rekonwalescencja trwa dłużej niż mogłam sobie wyobrazić, podobnie nie przypuszczałam, że dojdzie do wieloaspektowych komplikacji i obecnie te formy pomocy już się skończyły.


Korzystam z następujących form leczenia:

  1. Fizjoterapia uroginekologiczna. Przez długi czas miałam poważne kłopoty z chodzeniem. Po 10 cyklach fizjoterapii powracam do sprawności, ale potrzebuję kontynuować terapię. Ból pachwiny powraca, pomimo pracy własnej w domu. Zmagam się z ogromnym napięciem w obrębie bioder, lędźwi i miednicy.
  2. Psychoterapia.
  3. Leczenie psychiatryczne. Przyjmuję 5 rodzajów leków, które są po prostu drogie.
  4. Fizjoterapia ortopedyczna - rozpoczęłam, ponieważ fizjoterapia uroginekologiczna nie ze wszystkim sobie poradzi: nie mogę stawać na prawej nodze i pomimo leczenia to nie ustępuje. Pojawiła się też kwestia przepukliny w kręgosłupie lędźwiowym, która nie jest bezpośrednim następstwem zdarzenia, jest pośrednim, długoterminowym, wynikającym zapewne z tego, że przez cały ostatni rok odciążałam prawą stronę i miałam bardzo mało ruchu przez ból pachwiny.


Wykorzystałam cały okres zwolnienia lekarskiego i otrzymałam świadczenie rehabilitacyjne na rok. Otrzymałam skierowanie pilne na rehabilitację leczniczą i staram się na nią dostać w placówce państwowej. Skorzystałam z wszelkich możliwych form pomocy prawnej, psychologicznej i finansowej, ale ta rekonwalescencja wymaga większych nakładów i dlatego zdecydowałam się poprosić o pomoc.


Dołączam na dowód dokumentację, ale tylko w takim zakresie, w jakim jest to niezbędne, ponieważ szczegółowe opisy zdarzenia i są po prostu drastyczne.


Będę ogromnie wdzięczna za wsparcie.


1. Dokument potwierdzający prowadzone śledztwo:

jh6v9ko2ulWBIU5I.jpg


2. Dokument potwierdzający korzystanie z pomocy Niebieskiej Linii i Funduszu Sprawiedliwości:fSBg5gSH4txdiqui.jpg

3. Opinia psychologiczna:

3KJbWw0tBKgYZ3cu.jpg


4. Fragment z wypisu oddziału ginekologii z sierpnia 2023 r.:ZgKa8vnI2beZZhNL.jpg



There is no description yet.

There is no description yet.

Download apps
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!

Moneyboxes

Nobody created moneybox for this fundraiser yet. Your moneybox may be the first!

Comments

 
2500 characters
Zrzutka - Brak zdjęć

No comments yet, be first to comment!