Zosia potrzebuje Twojego wsparcia ❤️ Sophia needs your support ❤️ Nasza dzielna Mama nie poddaje się - pomóżmy jej wygrać z chorobą
Zosia potrzebuje Twojego wsparcia ❤️ Sophia needs your support ❤️ Nasza dzielna Mama nie poddaje się - pomóżmy jej wygrać z chorobą
Our users created 1 234 373 fundraisers and raised 1 373 199 580 zł
What will you fundraise for today?
Description
(English version below).
Zosia, nasza Mama, zawsze była gotowa do pomocy innym. Teraz to ona potrzebuje wsparcia innych osób.
Pomóżcie nam wrócić ją do życia i przywołać uśmiech na jej twarzy. Bez wsparcia finansowego rodziny, znajomych (i nieznajomych) będzie to bardzo, bardzo trudne. Mama przeszła udar krwotoczny, jest połowicznie sparaliżowana, oddycha za pomoca respiratora, karmiona jest PEG-iem. Mimo to chcemy podjąć się zorganizowania Mamie opieki domowej, która jest ogromnym finansowym wyzwaniem. Ale robimy to, ponieważ jest to dla niej szansa na odzyskanie sprawności. Chcemy żeby tą ostatnią ziemską podróż odbyła, jeśli nie na własnych nogach, to przynajmniej na wózku, doświadczając bliskości rodziny.
W marcu 2024 roku nasza Mama (Babcia,Ciocia, ale też dla wielu po prostu Zosia czy Sophia) dostała udaru krwotocznego. Wszystko wydarzyło się nagle, podczas pracy w ogródku. Dość szybko trafiła do szpitala i przebywała w stanie śpiączki 2 miesiące - najpierw na OJOM -ie, a następnie w ośrodku opiekuńczo - leczniczym. Uszkodzenia spowodowane przez udar spowodowały na tyle poważne zmiany, że miała nie odzyskać świadomości. Była niewydolna oddechowo (nadal oddycha za pomocą respiratora), karmiona przez PEG-a, połowicznie sparaliżowana. Tymczasem nasza Mama to waleczna osoba i zrobiła wszystkim niespodziankę :) Zaczęła odzyskiwać świadomość i porozumiewać się z nami.
Od czerwca jest w logicznym kontakcie, rusza prawą stroną ciała. Porozumiewa się z nami pisząc na kartkach. 6 lipca napisała życzenia swojemu wnukowi "Rafałek dużo zdrowia powodzenia w pracy, w ogóle co sobie życzysz aby się spełniło"
Pomimo tego, że Zosia robi postępy to jednak w warunkach zakładu opiekuńczo - leczniczego wiele elementów rehabilitacji i usprawniania nie jest możliwe. Podjęliśmy decyzję, że zawalczymy o jej powrót do zdrowia. Może nie wróci do pełnej sprawności, ale wierzymy (i mamy ku temu przesłanki), że jeszcze będziemy się razem z Mamą śmiać, rozmawiać i smakować życie. Chcemy podjąć próbę odzwyczajania Mamy od respiratora, powrócić do naturalnego odzywiania, uruchomić lewą stronę ciała. Po konsultacjach z lekarzami podjęliśmy decyzję o zabraniu jej do domu, gdyż tylko podczas takiej indywidualnej terapii ma na to szanse. Wyzwanie jest duże, ale my, jej dzieci, mamy wiarę i determinację w powodzenie tego przedsięwzięcia.
Wiele spraw już ogarnęliśmy, ale to wszystko jest naprawdę dużym wyzwaniem - organizacyjnym i finansowym. Potrzeby są ogromne, bo Mama wymaga całodobowej, specjalistycznej opieki i intensywnej rehabiltacji. Samo łóżko rehabilitacyjne, które umożliwia pionizację i wspomaga proces rehabilitacji to wydatek rzędu 17 000 zł. Chcemy też zabrać Mamę na miesięczny turnus rehabilitacyjny, dzięki któremu ma szansę na odzyskanie przynajmniej częściowej sprawności. Koszt takiego turnusu to wydatek rzędu 25-30 tys. Zrzutkę zakładamy głównie na ten cel - zakup łóżka oraz turnus rehabilitacyjny - 47 tys.
Poza tymi wydatkami miesięczny koszt opieki domowej to ok 15 tys. Mamy środki na rok, półtora i dlatego każde dodatkowe wsparcie ma dla nas ogromne znaczenie.
Zosia, nasza Mama, pewnie nie umiałaby poprosić o pomoc. Dla nas też nie jest to łatwe, ale chcemy zapewnić Mamie godne warunki życia i zawalczyć o jej sprawność. Pomóżcie nam w tym - będziemy wdzięczni za każdy gest pomocy i każdą kwotę.
Agnieszka, Małgosia, Krzysztof i Mateusz - dzieci Zosi
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Zosia, our Mom, has always been ready to help others. Now she needs the support of others.
Help us bring her back to life and bring a smile to her face. Without the financial support of family, friends (and strangers), it will be very, very difficult. Mom had a hemorrhagic stroke, is half paralyzed, breathes with the help of a ventilator, and is fed with a PEG tube. Despite this, we want to organize home care for Mom, which is a huge financial challenge. But we are doing this because it is a chance for her to regain mobility. We want her to make this last earthly journey, if not on her own feet, then at least in a wheelchair, experiencing the closeness of her family.
In March 2024, our Mom (Grandma, Aunt, but also for many simply Zosia or Sophia) had a hemorrhagic stroke. It all happened suddenly, while she was working in the garden. She was hospitalized fairly quickly and spent 2 months in a coma - first in the ICU, and then in a nursing and treatment center. The damage caused by the stroke caused such serious changes that she was not supposed to regain consciousness. She was respiratory inefficient (breathing with the help of a ventilator), fed by PEG, and paralyzed halfway. Meanwhile, our Mom is a brave person and surprised everyone :) She started to regain consciousness and communicate with us.
Since June, she has been in logical contact, she moves the right side of her body. She communicates with us by writing on cards. On July 6, she wrote wishes to her grandson "Rafałek good health, good luck in work, in general, whatever you wish may come true"
Despite the fact that Zosia is making progress, many elements of rehabilitation and improvement are not possible in the conditions of a nursing and treatment facility. We decided that we would fight for her recovery. She may not regain full fitness, but we believe (and we have reasons to believe so) that we will still laugh, talk and savor life together with Mom. We want to try to wean Mom off the ventilator, return to natural nutrition, and activate the left side of her body. After consulting with doctors, we decided to take her home, because only during such individual therapy does she have a chance. The challenge is big, but we, her children, have faith and determination in the success of this undertaking.
We have already taken care of many things, but all this is a really big challenge - organizational and financial. The needs are huge, because Mom requires 24/7 specialist care and intensive rehabilitation. The rehabilitation bed alone, which allows for verticalization and supports the rehabilitation process, costs around PLN 17,000. We also want to take Mom for a month-long rehabilitation stay, thanks to which she has a chance to regain at least partial fitness. The cost of such a stay is around PLN 25-30 000.
We are raising money mainly for this purpose - buying a special bed and a rehabilitation stay - 47 000 PLN.
In addition to these expenses, the monthly cost of home care is about 15 000 PLN We have funds for a year, a year and a half, and that is why any additional support is of great importance to us.
Zosia, our mother, probably wouldn't know how to ask for help. It's not easy for us either, but we want to provide Mom with decent living conditions and fight for her fitness. Help us with this - we will be grateful for every gesture of help and any amount.
Agnieszka, Małgosia, Krzysztof and Mateusz - Zosia's children
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Zdrówka!