Witam.

Mam na imię Monika, wraz z mężem Piotrem od 8 lat prowadzimy Rodzinny Dom Dziecka w Piławie Górnej. Zajmujemy się super dzieciakami rozwijając ich pasje. Dzieci są bardzo aktywne i uprawiają wiele sportów: mamy w domku bokserów, kolarza, piłkarzy oraz rozwijamy pasję pływackie. Staramy się stworzyć dzieciom jak najlepsze warunki do prawidłowego ich rozwoju, edukacji oraz wspieramy ich pasję - co przekłada się na super wyniki jakie osiągają w sporcie i nauce. Wyrównujemy różnice środowiskowe, które wynikają z zaniedbań, dajemy im miłość, zrozumienie i dom, oraz budujemy fantastyczne rodzinne wspomnienia z dzieciństwa. W naszym domu pojawiają się także maluszki pozostawione w szpitalach, przedszkolaki, dzieci wymagające specjalnej opieki.

W naszym domu wychowujemy obecnie 10 dzieci w wieku szkolnym i przedszkolnym, w tym dwoje naszych dzieci biologicznych. Udaje nam się towarzyszyć rodzinom adopcyjnym w spełnianiu swoich marzeń o posiadaniu szczęśliwej rodziny a dzieciom pomagamy wejść z jak najmniejszym bagażem przykrych doświadczeń do kochających domów. Mamy w swoim dorobku wiele szczęśliwych dzieci i adopcji. Ciągle jesteśmy gotowi nieść pomoc kolejnym szkrabom. Nasze dzieci mają mnóstwo marzeń, które staramy się realizować na bieżąco. Z uwagi na rosnące potrzeby naszych nastolatków zaczęliśmy rozbudowywać dom, a w zasadzie zagospodarowywać poddasze naszego domu. Chcemy stworzyć dzieciom lepsze warunki do nauki, jednoosobowe pokoje dla naszych starszych dorastających nastolatków, które potrzebują już więcej przestrzeni dla siebie, odrobiny niezależności i prywatności, skupienia oraz komfortu zapraszania swoich przyjaciół.

Niestety zabrakło nam środków aby dokończyć inwestycję a czas COVIDOWY dodatkowo nie sprzyja i bardzo uszczuplił nasz budżet, działalność gospodarcza, którą mąż prowadzi również strasznie ucierpiała. Robiliśmy co w naszej mocy, ale chcielibyśmy bardzo prosimy Państwa o wsparcie aby dokończyć dzieciom 3 pokoje i je wyposażyć. Wszystko zrobiliśmy pracą własnych rąk, bez fachowców. Prosimy ludzi dobrej woli o wparcie naszego Rodzinnego Domu Dziecka.

Dziękujemy za każdą wpłatę

Monika wraz z rodziną

EDIT:

Kochani dostaliśmy z interwencji 2 chłopców (5 i 6 lat). Biedne, malutkie szkraby - dużo pracy z nimi, ale jest potencjał :) Tym bardziej prosimy o pomoc w adaptacji poddasza na pokoje dziecięce. Pomoże to nam bardzo w stworzeniu im bezpiecznego azylu.