Witam. Dodaje zrzutkę na prezent urodzinowy, żeby każdy kto będzie chciał dołożyć cegiełkę od SB miał lepszy dostęp. Jeśli cel się uda zostanę wśród was przyjaciele by móc dalej tworzyć piękne wspomnienia i cieszyć się że nie muszę was opuszczać przez problemy z sytuacją życiową . W kupie siła !! 🤗 Mój nick vrchat to Suffocate8 a na discordzie Fuji.

Opiszę tak w dużym skrócie story. Urodziłam się kiedy moja matka miała ok. 16 lat. Mieszkaliśmy u prababci. Zostawiła mnie w wieku ok. 2 lat. Ojciec zmarł jak miałam 6 lat. Żyłam z prababka w zimnym domu do 9 roku życia. Gdy umarła nikt z rodziny nie chciał mnie przyjąć ale zabrała mnie chrzestna. W wieku 18 lat umówiliśmy się że czekam na przyznanie mi mieszkania na terenie Częstochowy. Cały czas się uczyłam aż do teraz. Poznałam chłopaka zareczylam się i cóż zaszłam w ciążę. Powoli się układało dziecko się urodziło, ale zaczym skończyło roczek jego ojciec zmarł w wypadku samochodowym. Zostałam sama z dzieckiem którym musiałam się bardziej opiekować, gdyż stwierdzono mu autyzm atypowy. Musiałam dziecko wozić autobusami do prywatnego przedszkola w Częstochowie gdyz urząd nie chciał mi przyznać dojazdu. Gdy nie dawalam rady poprosiłam o pomoc przyznano mi kuratora a gdy dalej nie mogłam dać rady nie dostając pomocy dziecko zostało mi odebrane. Rok temu odmówiono mi mieszkania więc złożyłam wniosek o mieszkanie chronione które łatwiej powinnam dostać. Ale w tej chwili do 30 stycznia tylko mam dach nad głową a pismo kto ma mi pomóc wędruje od miasta do gminy i spowrotem. I prawdopodobnie mnie czeka walka w sądzie pomiędzy gminami a ja w tym czasie bd bez dachu nad głową. Wraz z końcem stycznia muszę też oddać laptopa który został mi sfinansowany podczas pandemii gdyż jest własnością PCPR.