Szanowni Państwo!

Jesteśmy na etapie ratowania po zalaniu naszego klubu do kalisteniki w Opolu. Body Challenge działa już 4 rok i powstał z pasji! Nasz klub to miejsce z niepowtarzalnym klimatem dla którego ludzie chcą być częścią tego miejsca. Większość naszych działań kierujemy do dzieciaków, bo to ich mamy najwięcej w klubie. Ostatnie burze doprowadziły do całkowitego zalania klubu od strony drzwi. Na skutek dostania się wody, uszkodzona została cała podłoga w którą sporo zainwestowaliśmy otwierając klub. Kolejną szkodą jest wciąż obecna wilgoć na posadzce oraz ścianach, która po 9 dniach osuszania specjalistycznym sprzętem, wciąż przekracza normę dwu, a miejscami nawet trzy krotnie :( Czy byliśmy ubezpieczeni? TAK! Ale tutaj nie mamy żadnej pewności czy ubezpieczenie zapewni nam zwrot umożliwiający wymianę podłogi i zniszczonego sprzętu - wszystko wymaga czasu, którego nie mamy chcąc nadal działać. Na sali pracuje przez 24h sprzęt osuszający za który płacimy wynajem oraz ponosimy spore koszta prądu. Tak naprawdę są to działania, które powinny być po stronie właściciela obiektu - nie nasze! Jednak to nam najbardziej zależy na tym, aby wrócić z zajęciami, tym bardziej że szykowaliśmy się na nabór do nowych grup od września. Od 22.08.2022 nie robimy nic innego jak doprowadzamy klub do stanu użytkowego. Całe dnie, a nawet noce to ogrom pracy przy wsparciu naszych klubowiczów. Niestety nikt nam nie zwróci strat finansowych, nie wynagrodzi faktu zamknięcia działalności, czasu oraz pracy jaką musimy włożyć w remont klubu, zamiast w tym czasie pracować na rzecz rozwoju.

Nie byliśmy przekonani do zakładania zrzutki, jednak analiza strat wręcz zmusiła nas, aby zwrócić się o pomoc do Was!

Jesteśmy pełni wiary i mamy nadzieję że uda nam się w taki sposób odbudować klub, pokryć poniesione koszta oraz nadchodzące.

Jesteśmy otwarci na współpracę w zamian za wsparcie i czujemy się zobowiązani za każdy przelany grosz!