Pomóż nam normalnie żyć
Pomóż nam normalnie żyć
Our users created 1 276 528 fundraisers and raised 1 488 829 257 zł
What will you fundraise for today?
Updates1
-
Dzięki pomocy anonimowej sponsorki udało się nam otrzymać podnośnik (dodałam drugie zdjęcie w opisie powyżej). Obie jesteśmy bardzo wdzięczne, bo to dla nas nieocenione ułatwienie.
Chcę też zapewnić, że ewentualne środki, jakie zostaną po zakupie łóżka zostaną wykorzystane na pomoc medyczną: nasze miesięczne wydatki na leki i rehabilitację przekraczają obecnie 1000 zł, więc każda pomoc się przyda.No comments yet, be first to comment!

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Moja córka Beata w lipcu 2002 r. wskutek wypadku komunikacyjnego doznała urazu kręgosłupa na wysokości C6-C7, który spowodował uszkodzenie rdzenia kręgowego skutkujące porażeniem czterokończynowym. Dzięki rehabilitacji udało się odzyskać częściową sprawność rąk - Beata potrafi korzystać z telefonu czy komputera. W połączeniu z wyjątkową inteligencją pozwoliło jej to nawet na zdalną współpracę z wydawnictwem, w którym jest bardzo ceniona jako osoba rzetelna i kompetentna. Jednak w zakresie codziennych czynności jest niesamodzielna, potrzebuje stałego wsparcia drugiej osoby - konkretnie mojego (nie mamy nikogo z rodziny czy sąsiedztwa, nie mamy również żadnej pomocy instytucjonalnej). Beata potrzebuje również stałej rehabilitacji, dzięki której może być tak aktywna, jak jest to w jej przypadku możliwe, niestety nie przysługuje jej żadna nieodpłatna, więc musimy same finansować wizyty rehabilitantki trzy razy w tygodniu. Ze względu na to, że mieszkamy poza miastem, ciężko było nawet to zorganizować. Do tego w naszej niewielkiej i biednej gminie brakuje rozwiązań systemowych, więc możemy liczyć tylko na siebie.
Zawsze starałyśmy się radzić sobie same i być niezależne. Zresztą nawet gdy próbowałyśmy starać się o jakieś dofinansowania czy inne formy pomocy, spotykały nas najczęściej odmowy i upokorzenia. Obecnie jednak postanowiłyśmy zwrócić się o pomoc, bo same nie uzbieramy na rzeczy, które są nam niezbędne. Teoretycznie przysługuje do nich dofinansowanie, ale boimy się, że zanim wnioski zostaną pozytywnie rozpatrzone, może minąć nawet rok. A potrzebujemy ich już teraz. Nie mamy w domu żadnego sprzętu, który by ułatwiał codzienną opiekę nad córką, a ja od dawna choruję na rwę kulszową i są dni, kiedy nie jestem dość silna i sprawna, by pomóc jej choćby usiąść na wózku, więc większość czasu spędza w łóżku, co nie jest dobre ani dla jej zdrowia fizycznego, ani psychicznego.
Potrzebne są nam:
- łóżko rehabilitacyjne obrotowe (https://www.x-reh.pl/pl/p/Lozko-rehabilitacyjne-obrotowe-TWIST-z-funkcja-fotela/688 i materac) - dzięki niemu Beatka mogłaby sama zmienić pozycję na siedzącą, nawet kiedy ja nie jestem w stanie jej pomóc przesiąść się na wózek (zresztą jej obecne łóżko może niebawem się popsuć, zostało nam wypożyczone, już jako używane, osiemnaście lat temu, silnik był już kilkakrotnie naprawiany, a część funkcji nie działa),
- podnośnik (https://www.adverti.com.pl/item.php?id=PDNSNK-MRT-011&gclid=EAIaIQobChMI_6i-r4nb5gIVg8reCh3yZACXEAQYBCABEgIKO_D_BwE z siedziskiem http://www.adverti.com.pl/item.php?id=PDNSNK-MRT-003&nazwa=Siedzisko_do_podnośnika_typ_1_(M)) ułatwiający przenoszenie np. z łóżka na wózek czy do wanny (obecnie czynności higieniczne wykonujemy na łóżku, bo nie jestem w stanie sama jej pomóc).

There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Pozdrawiam :-)
Bardzo dziękuję za wpłatę, zdrówka życzę
za każdą wpłaconą złotówkę bardzo dziękujemy