Mięśniaki macicy dotykają nawet 60-80% kobiet. Choć są to niezłośliwe guzy i u jednych mogą być drobne, z którymi można żyć, u niektórych rosną trochę większe i mogą wywoływać uciążliwe objawy kliniczne. Większość lekarzy podczas wizyty mówi: „O jaki duzy” i zestresowaną już kobietę pytają: „Ma Pani już dziecko? Tak? To po co Pani macica.”

Wtedy proponują standardową, refundowaną procedurę usunięcia mięśniaka oraz narządu i wmawiają, ze to jest Ok, że wiele kobiet tak postąpiło i czuło ulgę.

A co biedne maja mówić? Nikt nie porusza tematu opadających narządów czy zaburzonej gospodarki hormonalnej.

Ja uważam, ze w naszym ciele nie ma narządów niepotrzebnych bo gdyby tak było to natura by ich nie stworzyła i dlatego przeciwstawiła się wielu oferującym „kastrację” lekarzom.

Próbowałam różnych alternatyw,m.in.: zabieg echo laserem czy termoablacji RF, jednak w moim przypadku tylko zmniejszyły

Wreszcie znalazłam doktora-artystę, Prof. dr hab. n. med. Włodzimierz Baranowski, który nie widzi problemu w usunięciu dużego mięśniaka macicy, zachowując przy tym moje wszelkie narządy kobiece. Podejście doktora jak do człowieka, a nie kolejnego mięsa do cięcia, oglądanie obrazu MRI a nie tylko czytanie suchego opisu, przeanalizowanie i wytłumaczenie mi wszelkich zagrożeń oraz możliwości sprawiło iż wreszcie zaufałam i umówiłam się na operacje 30 stycznia.

Zabieg wykonuje prywatna klinika EvaClinic wiec oczywiście nie jest refundowany przez NFZ. Na szczęście pojawił się ktoś, kto pożyczył mi na zabieg pieniądze bezterminowo wiec nie ma presji, jednak jeśli macie ochotę wspomóc to będę bardzo wdzięczna 🙏🏻

Dziękuję

—-

Uterine fibroids affect up to 60-80% of women. Although they are benign tumors and may be small and manageable in some, in some they grow a little larger and can cause troublesome clinical symptoms. Most doctors during the visit say: "How big" and a stressed woman ask: "Do you already have a child? Yes? What is your uterus for?”

 Then they propose a standard, reimbursed procedure to remove the fibroid and the organ and say that it's OK, that many women did it and felt relieved.

 What can the poor say? Nobody talks about sagging organs or disturbed hormonal balance.

 I believe that there are no unnecessary organs in our body, because if that was the case, nature would not have created them and that is why it opposed many doctors offering "castration".

 I tried various alternatives, including: laser echo treatment or RF thermal ablation, but in my case they only reduced

 I finally found a doctor-artist, Prof. dr hab. n. med. Włodzimierz Baranowski, who sees no problem in removing a large uterine fibroid while preserving all my female organs. The doctor's approach to a human being, not just another piece of meat to be cut, watching the MRI image and not just reading a dry description, analyzing and explaining to me all the risks and opportunities made me finally trust and make an appointment for surgery on January 30th.

 The procedure is performed by the private EvaClinic clinic, so of course it is not reimbursed by the National Health Fund. Fortunately, someone appeared who lent me money for the treatment indefinitely so there is no pressure, but if you want to help, I will be very grateful 🙏🏻

 Thank you